Kostrzyn - Szczecin
-
DST
175.00km
-
Temperatura
31.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa : Kostrzyn nad Odrą PKP - Szumiłowo - Namyślin ( droga nr 127) - Reczyce - Chwarszczany - ( aktualny początek w terenie szlaku Blue Velo) - Dargomyśl - Dębno ( przed wjazdem aktualnie koniec oznakowań szlaku) - Dębno w mieście początkowo kierunek na drogę 126 Mieszkowice do zjazdu na Grymiradz ( obecnie odcinek do Smolnicy na mapach prowadzi przez Grymiradz, w przyszłości na być zbudowana droga wzdłuż drogi 126, podobno kawałek jest już oddany pytałem się "tubylcy" w Smolnicy) - Smolnica - ( początek oznakowania) Warnice - ( tu pałac, ale za drzewami) - opuszczam szlak brakujące odcinki szlaku kiedyś przetestuję. Dodam, że jechałem tam już kiedyś, tyle, że nikt jeszcze wtedy nawet nie śnił o takich szlakach rowerowych.
A wiec dalej, Warnice - Krężelin - Różańsko - Dolsk - w Dolsku wyruszam na Pszczelnik jest drogowskaz, na mapie droga wygląda ładnie, faktycznie jest to gruntowa leśna droga, gdzie nieraz muszę poprowadzić rower, jadę wschodnią stroną Jeziora Dolskiego, po czym na krzyżowce leśnej rezygnuje i na "czuja " jadę w stronę drogi krajowej i przez Sulisłąw, wyjeżdżam w tym samym miejscu drogi krajowej, gdzie ja przekroczyłem jadąc na Dolsk, dalej wzdłuż krajowej 23 do znaku informującym o pomniku lotników litewskich, jazda do pomnika, powrót na krajową drogę i jazda Myślibórz, w Myśliborzu na rondzie ukończone już oznakowanie szlaku rowerowego Siekierki - Choszczno - jest duża zmiana od ostatniej wizyty, jadę za znakami w kierunku Barlinka i przez Głazów docieram do drogi nr 119 ( dawnej trójki ) prowadzącej do Szczecina, tu jest już pas awaryjny więc jedzie się bardzo dobrze, bez kombinowania znanymi już dobrze terenami przez Lipiany, Pyrzyce, do Starego Czarnowa, tu kolejny znajomy szlak rowerowy prowadzący do Puszczy Bukowej i przez Puszczę Bukową - os. Słoneczne prosto do domu.
Kostrzyn PKP, bodajże jestem z dwóch dwupoziomowych dworców w Polsce. Celem wycieczki było przejechanie przejechanie kolejnych odcinków szlaku rowerowego Blue Velo, jak się okazało na tym tym najbardziej oddalonym odcinku szlak jest tylko na mapach, a pierwsze oznakowanie jest w Chwarszczanach, potem też są luki, dojechałem więc tym szlakiem tylko do Warnic, a potem zmieniłem kierunek jazdy
Choć z Kostrzyna parę razy jechałem, nigdy jednak tą trasą. Choć szlaku nie było wyznaczonego, miło było się było przejechać tą nową dla mnie drogą
Dawne budynki przy dworcu stacji Namyślin z zachowanymi poniemieckimi napisem z nazwą stacji. Nazwa stacji to w tłumaczeniu " Namyślin - Gudzisz" , jako, że rzeczywiście stacja leży między tymi wioskami, a nie w samym Namyślinie.
Kaplica templariuszy w Chwarszczanach, w środku warto zobaczyć polichromie ścienne z 1400 roku, raz miałem okazję, sama kaplica wybudowana przed 1280 rokiem.,
Szlak do Dębna
Szlak urywa się przed wjazdem do Dębna, kolejne oznakowanie pojawiło się dopiero w Smolnicy
Zgodnie z mapą pojechałem objazdem piękną drogą przez Grymiradz, w planach jest budowa drogi rowerowej do Smolnicy, która skróci drogę z Dębna do Warnic
Grymiradz, trwa urodzaj na śliwki węgierki, zabrałem dziś ze sobą glukozę, i nutellę śliwkową, ale nie było potrzeby zapotrzebowanie na cukier w całości pokryły dziś w licznych miejscach słodkie śliwki, a były też jabłka i gruszki
Pałac w Smolnicy
W Warnicach podejmuje decyzję o zmianie kierunku jazdy by zobaczyć pomnik lotników litewskich w Pszczelniku
Pod Różańskiem
Miałem jechać przez Dolsk do Pszczelnika, wjechałem z tym samym miejscu tyle, że z lewej strony
Kużnia podcieniowa w Dolsku
Dolsk, poniemiecki napis z odpowiednikiem polskiego powiedzenia, bez pracy nie ma kołaczy
Z daleka rzut oka na prywatny pałac w Dolsku
Droga na Pszczelnik to droga leśna - gruntowa, w pewnym momencie zrezygnowałem kierując się na drogę krajową na Myślibórz
Miejsce katastrofy lotniczej z 1933 roku , lot z Nowego Yorku
Myślibórz
Tu z kolei wiele się zmieniło wyjazd z Myśliborza nie natrafia już trudności, nie trzeba znać nawet swojego położenia, wystarczy patrzyć na znaki
Szlak opuściłem na krzyżowce z dawną drogą nr 3 obecnie drogą nr 119
Po drodze Lipiany odwiedzone i opisane w zeszłym roku, i dalej prosto przez Pyrzyce i drogę rowerową od Starego Czarnowa i Puszcze Bukową prosto do Szczecina
miasto
-
DST
9.20km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Garaż - Rothenklempenow - Loecknitz - Krackow - Rosówek
-
DST
92.22km
-
Temperatura
31.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano autobus, praca w ogrodzie, a potem rower, by dobić do 1000 km, pod Neu Rosow zamknięte przejście rowerowe, musiałem się wrócić do głównego przejścia w Rosówku
ŚLIWKI - GARAŻ
-
DST
26.50km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Śliwki jak wczoraj, rower zostawiony w garażu, wraz z aparatem - dalszy ciąg zapowiadanego remontu
Śliwki
-
DST
31.00km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejna porcja dojrzałych, dorodnych śliw, nie do wyzbierania jakbym się nie starał, zdjęcie zrobione wstawię przy okazji za jakiś czas,
Komunikacyjnie
-
DST
9.20km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Warnowo PKP - Wisełka - Trzęsacz - Szczecin
-
DST
161.30km
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka wzdłuż kawałka wybrzeża. Początek w na dworcu PKP w Warnowie, powrót przez Kamień Pomorski, Parłówko, Goleniów, Rurzycę, Dąbie.
Jezioro Czajcze
Wisełka
Nowa ścieżka rowerowa z Wisełki do Międzywodzia
Dziwnówek
Odcinek leśny do Pobierowa
Na szczęście dla rowerów odcinek do Kamienia okazał się przejezdny
Remont i budowa nowych nowej drogi rowerowej
Jarszewo - kościół
Jeszcze raz śliwki
-
DST
31.00km
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nadal pełno śliw, co więcej zajrzałem po drodze w jeszcze jedno miejsce, tam również urodzaj, choć śliwy dopiero dojrzewają.
Garaż dom
-
DST
4.60km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Komunikacyjnie garaż
-
DST
4.50km
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
plan wykonany, tapetowanie i malowanie, rower. plecak, aparat został w garażu, odbiorę jak odzyskam siły :) , pewno na niedzielę