Luty, 2022
Dystans całkowity: | 877.75 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 62.70 km |
Więcej statystyk |
Szczecin
-
DST
9.00km
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Eggesin Friedeberg - pętla
-
DST
127.86km
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dawno nie byłem. nowości dla mnie:
Wjazd do Eggesin - asfaltowa, dawniej był bruk
Między Eggesin, a Torgelow - wzdłuż głównej drogi jest droga rowerowa, nie trzeba korzystać z dłuższego szlaku rowerowego
Od Zerrenthin do Loecknitz jest droga rowerowa, można się domyślać, że biegnie ona w drugą stronę do Pasewalku, kiedyś to zweryfikuje
Mapka
https://www.bikemap.net/en/r/10359110/#8.73/53.551...
Dobieszczyn pętla
-
DST
71.00km
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przez Blankensee, Pampow ...
Szukanie skrótu pod Penkun
-
DST
100.20km
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyszło 100 km, być może trzeba będzie coś dodać, bo zauważyłem kilka razy, że licznik nie chodził. trzeba wymienić baterie, tak więc po narysowaniu mapy okaże się, czy ten dystans jest dystansem dobrym.
Mapka z drogami pod Penkun:
https://www.bikemap.net/en/r/10342421/#11.18/53.27...
całość
https://www.bikemap.net/en/r/10342536/?created=1#9...
Niezmiennie wieją wiatry z południa, lub zachodu więc zamysł cały czas ten sam, tak dobieram kierunek, by wracać z wiatrem.
Dziś ogólnym zamysłem było znalezienie skrótu z Penkun do Wartin, przetestowałem wiele dróg, do Wartin nie dojechałem, ale mam już pełen obraz sytuacji odnośnie dróg i ich przejezdności. Dodam, że znajdujące się pod Penkun nazwy dróg Wartiner Weg, Luckower ... , nijak się mają do tego, dokąd prowadzą. Nazwy pochodzą z dawnych czasów, ale układ dróg, przejezdność się zmieniła.
Jak już znalazłem się pod Penkun przy zamku skręciłem w lewo i pojechałem do Wartiner Weg - która prowadzi na obrzeża Neuhof, w Neuhof. W Neuhof sprawdziłem wszystkie wylotówki, w tym tą teoretycznie, a może i praktycznie biegnącą do Luckow, ale de facto nieprzejezdną i mocno zarośniętą. Następnie powrót przez Kirchenfeld aż po samo Penkun, po drodze są dwa rozjazdy, do sprawdzenia , rozjazd na Luckow, oraz przy krzyżu piękna jak się okazało droga do Petershagen. Jak wspomniałem pod Penkun zawróciłem do krzyża i skręciłem w piękną asfaltową i szeroką drogę do Peterhagen, całkowicie ukrytą i nie oznaczoną po żadnej ze stron. Z Peterhagen pojechałem do Luckow, W Luckow rzut oka na wylotowe polne drogi, w kierunku Wartin, następnie przetestowałem polną Casekower Strasse, Przy skrzyżowaniu po wyjeździe z Luckow pojechałem drogą z płyt, potem była to polna droga, którą wyjechałem ponownie pod Petershagen, tam przejażdżka do dworca, jazda do Schonfeld - gdzie skręciłem do Penkun, . Dodam, że by do dojechać skrótem do Penkun z Luckow należało skręcić w lewo przez Neu Luckow
Z Penkun pojechałem na Wollin, Kracow i dalej prosto do domu.
Wartiner Weg - bruk, płyty, potem pola i błota, dodatkowo droga nie prowadzi do Wartin, bo chyba że dalej takimi polami, znak z pełną odpowiedzialnością, należało by wyrzucić, nie oddaje rzeczywistości i rzeczywistego obecnego układu dróg
Neuhof - droga do Luckow, widać, że taka kiedyś była, ale to było dawno i nieprawda, zawróciłem więc ponownie ....
Neuhof - droga do Kirchfeld, w samym Neuhog oznaczona jako droga do Penkun i tak rzeczywiście jest
Krzyżówka, przyjechałem z prawej strony, z tyłu zdjęcia Penkun, w lewo nieoznaczona znakami wspaniała szeroka asfalowa droga do Petrshagen, Na prawo droga do Kirchsfeld, asfalt skręca w pewnym miejscu znowu w prawo, prosto idzie droga polna, zapewne do Luckow zamierzam ten skrót kiedyś przetestować.
Petershagen, ukryta za kościołem niepozorna droga do Penkun, nie oznaczona znakami, a jest to droga najkrótsza i najwygodniejsza
Luckow - hipotetyczny skrót do Wartin, jeden z kilku do przetestowania
Luckow wylotowa Casekowe Strasse, pojechałem w prawo i dojechałem do Peterhagen, w lewo hipotetyczny skrót do Penkun do przetestowania
Początkowo równe płyty, potem typową drogą polną do Petershagen ...
Okienko pogodowe
-
DST
47.63km
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
CC - Bobolin, Linken - Dobra, cel prosty wykorzystać krótkie godziny doskonałej pogody, między jednym, a drugim załamaniem pogody, przy czym ta druga wichura wg. zapowiedzi ma być silniejsza.
Loecknitz rano przed zapowiadanym załamaniem pogody
-
DST
60.44km
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wiatr jeszcze umiarkowany i tylko niewielkie i krótkie opady deszczu
Miasto
-
DST
20.00km
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pałac w Wartin
-
DST
94.34km
-
Temperatura
7.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Bardzo długo omijałem Niemcy, jakoś teraz znowu jazda tam sprawia mi wiele radości. Kolejna jazda w tym kierunku, z tą samą myślą przewodnią, pomęczyć się na początku, by wracać razem z wiatrem. Wyjazd opóźnił się o kilka godzin, ciut krótszy niż ostatnio, ale nie można narzekać.
Tam przez Rosówek , Rosow, Radekow, Tantow, Damitzow ...
Zjazd do Schönfeld - z kierunku Damitzow
Luckow - skręt na Casekow, Osobny zielony drogowskaz informuje, że zostało 5 km do pałacu. Po wyjeździe na skraju drogi z płyt stoi kolejny znak, który pokazuje, że zostało 4 km. Rzecz w tym, że w chwili kiedy piszę to relacje, znaj pokazuje ewidentnie zły kierunek, pokazuje by jechać na Casekow, tak zrobiłem. Oczywiście można to zrobić, to jest główna droga, ale na pewno nie będzie wtedy 4 km. z Casekow do Wartin zostaje 6 km, jak się domyślam chcąc skorzystać z drogi turystycznej, po wyjeździe z Luckow należy skręcić w prawo w równą drogę z płyt.
Wyjazd z Casekow na Wartin
Kościół w Wartin i przydrożne drogowskazy
Pałac w Wartin tuż obok
Stąd prosto do krzyżówki Sommerdsorf i skręt na Penkun, skąd najkrótszą drogą dojechałem do Bobolina, Dawno nie wracałem z Bobolina przez Gumieńce, a tu niespodzianka, piękna droga rowerowa od Stobna aż do granicy miasta. Gdy jechałem ostatni raz za Gumieńcami były roboty, ale nie mogłem wtedy wiedzieć, że będzie i ta nowa ścieżka rowerowa.
Poza tym w drodze tam i z powrotem wizyta na CC, jak już jestem tam obok nie mogę nie zajrzeć, na krótką modlitwę, jeżeli tylko jest możliwość wjazdu.
Decathlon
-
DST
26.74km
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Schmölln - pętla
-
DST
107.67km
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dawno takiej nie miałem, niestety coś źle przestawiłem aparat na trasie.
Rosow - śniadanie, a z tyłu, pojemnik na styropian, by było ciepło i sucho pod tyłkiem, na kamieniu.
Zamek w Penkun.
Rozjazd za Penkun, droga w prawo była już kiedyś przejechana, w lewo nie miałem okazji jeszcze jechać.
Pojechałem w lewo :)
Sommersdorf - kamień pokutny z 1423 roku. 39 kilometr, tuż obok warto zanotować, że obok kościoła jest
zjazd na Casekow 9 km oraz Warrin 4 km. do Prenzlau jest 23 km, Schmolln 6 km
Pałac w Radewitz, widać go z daleka i robi wrażenie, jak się jedzie od strony Penkun, przynajmniej jak nie ma jeszcze liści.
Zjechałem więc z drogi by go zobaczyć i paradoksalnie tu widok jest przeciętny, widać, tylko jedną ścianę, co nie oddaje tego jak wielki to jest budynek.
Schmölln
Urokliwy kościół w Schmölln
Obok park z mnóstwem tablic informujących o odkryciach archeologicznych. Odbija stąd szlak rowerowy na Gramzow 13 km, oraz Wollin do Prenzlau zostało 17 km, w samym Prenzlau bywałem ale nigdy nie tą drogą, tak więc mam nadzieję, że kiedyś się przejadę i tą trasą.
Droga ze Schmölln w kierunku Brussow - była także nowością i zrobiła na przejechanym odcinku duże wrażenie, droga całkowicie pusta, ale to wyróżniało przejechany odcinek to urozmaicenie, cały czas lekko w dół i pod lekką górkę, w lewo i w prawo ... jechało się super .. zwłaszcza, że na tym odcinku było już z wiatrem
Drogą jechałem aż do zjazdu na Bagemuhl, gdzie skrótem przez Woddow wyjechałem na szosę kilka km przed Loecknitz. W Loecknitz zorientowałem, że z tylne koło zrobiło się trochę miękkie, postanowiłem spróbować napompować koło i pojechać dalej, dojechałem do Lubieszyna, gdzie koło znowu było miękkie. Na przejściu jeszcze na terenie Niemiec, na obszarze wyłączonym z użytkowania, zmieniłem co trzeba, a po polskiej stronie, dopompowałem koło kompresorem. Wszystko przebiegło sprawnie i bez komplikacji.
Jadąc w pierwszą stronę, odwiedziłem CC, przy grobie rodziców i dziadków, pierwsze przebiśniegi w tym roku, które potem pojawiały się jeszcze wiele razy.