Lipiec, 2013
Dystans całkowity: | 1058.01 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 75.57 km |
Więcej statystyk |
Nowe Warpno po zmroku
-
DST
88.50km
-
Temperatura
16.2°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nowe Warpno
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,409608,stare-warpno-po-zmroku.html][/url]
Widok na Altwarp
Po prostu super wypad: cisza, cykanie świerszczy, gwiazdy. równy asfalt i dobry wiatr. Powrót już po północy.
Na miejscu rozmowa z tubylcem, podobno mają robić drogę rowerową z Nowego Warpna do Rieth.
Tuż przed północą
-
DST
24.80km
-
Temperatura
23.5°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mamutowiec olbrzymi (sekwoja )w Brwicach, pomnik leśników w Swobnicy ( trasa Witnica - Szczecin)
-
DST
127.00km
-
Temperatura
31.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,407577,tablica-w-witnicy.html][/url]
Najważniejszy cel to zobaczyć największy w Polsce okaz mamutowca olbrzymiego w Brwicach. Szukałem w zeszłym roku na google, czy ktoś pokazał tą atrakcję, nic nie znalazłem. Wczoraj znalazłem jeden wpis ze zdjęciem z maja tego roku. Drzewo żyje do 3500 lat, wysokość dochodzi do 80 metrów. (tablica informacyjna). Jeszcze większe rozmiary podaje Wikipedia : " Współczesne drzewa dorastają do 95 m wysokości i 10 m średnicy (z Parku Narodowego Sekwoi w Kalifornii znane są pnie drzew ściętych w XIX wieku, o średnicy 12 m i wysokości szacowanej na 135 m)" .Niestety jest wrażliwy na bardzo surowe zimy, dlatego jego starszy i tym samym większy kuzyn z ogrodu w Glinnej wyzionął ducha w wieku 180 lat. Ten został posadzony w 1895 roku, jak na ten gatunek jest to wciąż malutkie i młode drzewko. Wysokość 27 metrów, fajnie musi wyglądać, 3 razy wyższy okaz.
Więcej o drzewie na wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mamutowiec_olbrzymi
Punkt startowy.
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,407579,boczne-wejscie.html][/url]
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,407580,z-bliska.html][/url]
Witnica, najładniejszy kościół na całej trasie, dodatkowo otoczony wysokim kamiennym murem.
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,407581,aleja-jabloniowa-witnica-bialegi.html][/url]
Aleja jabłoniowa przy drodze Witnica – Białęgi. Narost - dwór
© dornfeld
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,407583,swobodnica-pomnik.html][/url]
Pomnik ku czci poległych leśników w I wojnie światowej koło Swobodnicy. Położony w lesie. Dojazd: trzeba skręcić z drogi Chojna – Banie w kierunku Dłuska. Po ok. 1,7 km,( pierwszy zjazd przy jeździe z kierunku Chojny) skręcić w prawo w szutrową drogę leśną. Po około 200 metrach po prawej stronie widzimy pomnik. Swoistą ciekawostką są dwie dziury po kulach w obu krzyżach na pomniku: wojskowym na dole i religijnym na górze między porożem.
Przebieg wycieczki: Witnica – Narost – Brwice – Chojna bankomat – powrót na drogę do Bań przez Swobnicę plus jazda do pomnika. Banie – ponowna wizyta na tamtejszym kirkucie, był mocno zarośnięty – powrót , pomyłka dróg efekt nadmiernego słońca, pomyliłem Pyrzyce z Gryfinem :) Powrót po kilku km, odbicie na Kunowo, celem przebicia się przez Sosnowo w kierunku Binowa. W Sosnowie okazało się, że jest to wąska droga brukowa. Rezygnacja z planu, ale nie na zawsze i powrót na główną drogę w Lubanowie. Jazda główna drogą do skrętu na Bartkowo, przez Wirów do Gryfina. Wizyta na dworcu pociąg, jedzie za 3 godziny. W Gryfinie zbawienny deszcz, który mnie ochłodził i jazda do Szczecina. Mogło jeszcze popadać, po paru km, byłem już suchy.
Sporo pagórków, w końcowym etapie zmiana kierunku wiatru na „wmordewind”. Pierwszy raz przejazd drogą rowerową na odcinku Swobnica – Banie. Poprzednim razem ją minąłem, bo nie wiedziałem, że istnieje, jak zwykle kuleje informacja. Poprawiony jeden z mankamentów na tym odcinku z czterech słupków blokujących wjazd na przejazdach, wyjęty jeden, nie ma problemu z przejazdem z sakwami czy przyczepką.
Napoje: 4 litry wody, 2 litry soku, energetyk (wiem niezdrowy itd. ale dziś był potrzebny). Jako, że byłem w terenie nie mam pojęcia, jaka była temperatura w najcieplejszym momencie dnia, ale zimno nie było.
Witnica
Nowe Warpno przed śniadaniem
-
DST
89.00km
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Borken - Rothenklempenow
-
DST
92.78km
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Borken - Rothenklempenow
© dornfeld
Cel, przejechać się drogą Borken - Rothenklempenow. W sumie nic specjalnego, krótki odcinek z płyt a potem żwirowata, chwilami nieco piaszczysta droga. Odcinek na jeden raz, ale zawsze coś nowego. Ze zwiedzaniem na razie idzie mi marnie, ale mam nadzieję, że już niedługo uda się zrobić kilka wycieczek po Polsce. Lepiej mi się jeździ po wschodniej stronie Odry.
Trzebież
-
DST
62.91km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Loecknitz samochodem i rowerem ....
-
DST
65.26km
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziwny ze mnie gość, w poniedziałek z konieczności ( duży gabaryt i waga) pojechałem pierwszy raz samochodem do Loecknitz po odbiór przesyłki. Podobno samochód wymyślono, żeby było szybciej i się nie męczyć, tymczasem jadąc samochodem miałem wrażenie, że droga się nie kończy, do domu przyjechałem zmęczony. Jadąc dziś jak zawsze rowerem przejechałem wypoczęty i odstresowany, pomimo że troszkę zmęczony słońcem i wiatrem. Droga też szybko mi zeszła, pomimo że z oczywistych względów była dłuższa.
wieczorna pętla sławoszewska
-
DST
46.00km
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nowe Warpno
-
DST
89.86km
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Loecknitz -PN
-
DST
66.20km
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze