Stargard pętla

Jakoś tak samo, wyszło,  przede  wpierw w lesie odkryłem nowy skrót  z Wielgowa przez Wielichówko, Zieleniewo do Zieleniewa ( zdjęcia robione do tyłu )

















A jak już byłem pod Stargardem wpadłem na pomysł by wykorzystać środek długiego weekendu i przejechać się drogą 106 do chociwelki, która jest normalnie bardzo ruchliwa, wąska, ma pełno zakrętów i sporo wjazdów i zjazdów i dlatego jechałem nią dotychczas tylko raz. Jak pomyślałem tak zrobiłem, później była jazda chociwelką, a od Sowna znów lasami dla urozmaicienia 

Trzebież

Mała pętelka pod Trzebieżą z fragmentem drogi pożarowej nr 16

Pętla przed południem

Bez walorów poznawczych,  po prostu rudna w ramach posiadanego czasu,  czeka wysyłka na klienta, a ponieważ poczta skróciła godziny pracy i otwierają ją dopiero o 11:00, z drugiej strony chcę ją nadać przed 15:00 by była na jutro, to wyszło jak wyszło. 

Nowe drogi w Puszczy Goleniowskiej - pętla

Tam wzdłuż S-3 i skrótem leśnym przez Goleniów, powrót przez Goleniowski Park Przemysłowy 







Pierwotnie  w planach był przejazd przez osadę Borowik w Puszczy Goleniowskiej,  i przejazd całą drogą pożarową nr 4, w tym celu za
Babigoszczą  przejechałem pod mostem na lewą stronę drogi




Wjazd  na drogę pożarową nr 4 - przecinająca osadę Borowik - od tej strony okazała się  piaszczysta

 




Droga na Borowik przez który biegnie parę fajnych połączeń,  dawniej  jak biegła zwykła krajowa trójka był tu znak, teraz nic nie ma żadnych oznaczeń.  Celem  zapoznania  się z całą zachodnią stroną drogi aż do krzyżówki Rokita - Stepnica, pojechałem naokoło drogami asfaltowymi, ale planuję tu wrócić 



Na wspomnianej krzyżówce, ( Rokita - Stepnica z S-3)    pojechałem w kierunku Stepnicy, do przetestowania  została  droga nr 4 , oraz droga nr 8, która wygląda zachęcająco, może nawet kiedyś tam jechałem, a jeżeli nawet to lata temu

miasto

Brzózki las pętla

CC + prace w ogrodzie

Węzeł S-3 Stepnica - Rokita pętla

Drugi raz z rzędu skorzystałem, ze szlaku z Lubczyny do Modrzewia, tym razem już znaną trasą, dalej podobnie jak poprzednio do końca drogi leśnej 21 pod Stepnicą, następnie w lewo do widocznej  na pierwszym zdjęciu krzyżówki  i w kierunku na Przybiernów do przecięcia z S-3, tu skręt w kierunku  Goleniowa,  dalej przez Goleniów,  skrót leśny i wzdłuż S-3 do dawnego zjazdu na Załom i prosto do Szczecina.    Do  Lubczyny  dojechałem drogami asfaltowymi.  

Po drodze kilka fajnych dróg leśnych do sprawdzenia, w tym nowo wybudowana droga nr 4. 

Test drogi nad morze wzdłuż Jeziora Dąbie

Przeczytałem niedawno wpis z weekendu o oddaniu ścieżki rowerowej wzdłuż jeziora Dąbie i postanowiłem sprawdzić. 
Powstały  nowe odcinki od czasu mojego ostatniego  przejazdu tamtą trasą.  Droga jest przejezdna, ale nie można mówić, że ją oddano, zwłaszcza oficjalnie. 




Już na początku  wita nas widoczna tu  w oddali  tablica informująca, o zakazie jazdy i że tu buduje się nowa  ścieżka rowerowa.  Do Czarnej Łąki jedzie się bez problemu,  pracownicy nie robią problemu,  główny problem to minięcie się z samochodem wiozącym pracowników,  trwały prace na poboczu, grabienie i sianie trawy. 






3 km za Czarną Łąką  gotowa nawierzchnia uległa pogorszeniu,   droga w dzień wolny była by przejezdna, ale dziś  stał walec drogowy, a zaraz za nim pracująca koparka na całej szerokości ścieżki.  Zawróciłem i odcinek z Czarnej Łąki do Lubczyny przejechałem drogą publiczną , stąd zrobiłem zdjęcie, przed samą Lubczyną widziałem drugą , taką samą.  ekipę. 





Gotowy wjazd za Lubczyną , można stąd jechać  nad morze, lata temu  jak tu byłem ten odcinek był nieprzejezdny,  jechałem drogą okrężną polami 




I tak aż do charakterystycznego mostu 




Za mostem na rzece Inie, w prawo odchodzi nowa droga na Modrzewie,  w pierwszą stronę tak jechałem,   ja jednak preferuję  by pojechać  drogą z płyt prosto do szosy  Goleniów - Święta, tak wracałem drogą powrotną 





 Modrzewie, szlak przecina szosę i biegnie  bocznymi drogami do Krępska, ja  przejechałem ten odcinek drogą główną





Krępsko - początek wydzielonej drogi rowerowej. 



I tak aż do wjazdu do drogi pożarowej nr 21 (  z małą przerwą w kolejnej wiosce, gdzie okoliczne domy uniemożliwiały wybudowanie ścieżki)    gdzie szlak skręca w las . Jest to nowy,  doskonały i bezpieczny skrót,. Wyjazd z drugiej strony pod Stepnicą  ma jeszcze lepszą nową asfaltową nawierzchnie.   Na tym odcinku zebrałem też trochę śmieci, tych najbardziej szkodliwych bez nakrętek  w które łapią się owady, a także zabrałem niebezpieczną dla zwierzyny  porzuconą na uboczu   plątaninę sznurów. 




Dojechałem do końca drogi numer 21 , tam chciałem zrobić zdjęcie i zobaczyłem, że nie mam aparatu, jak myślałem.  Wracałem  rozglądałem się , czy nie zgubiłem i dopiero na końcu okazało się, że włożyłem aparat nie do tej kieszeni  plecaka, co trzeba :)
. 

Dodam, że szlak rowerowy, wyznaczoną trasą przejechałem jakiś czas temu  aż do Wolina. jeżeli chodzi o ewentualną jazdę nad morze  , to preferowana na tym odcinku ( Stepnica - Recław )  przeze mnie   jest trasa asfaltem ,  przejazd widocznym skrótem przez las, potem w lewo  asfaltem do krzyżówki, w prawo na Zielonczyn , znowu w lewo na skrzyżowaniu  w prawo aż Recławia. 

Podsumowując trochę się zmieniło od ostatniego pobytu w tych rejonach, poznałem nowy układ dróg i ich przejezdność, wreszcie coś nowego, co można sfotografować. 

 

Trzebież lasy

Lasy - Zalesie - Brzózki, szosa Trzebież - znowu las aż do Stolca z odskokiem do Drogoradza, by pozbyć się leśnych śmieci. potem Pogodno ... wpierw trzeba było odespać  noc z soboty na niedzielę ( 3 godziny snu)  po jak zwykle długiej i z pompą  organizowanej  Wigilii Paschalnej u Dominikanów.