Czerwiec, 2019
Dystans całkowity: | 583.44 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 53.04 km |
Więcej statystyk |
Miasto
-
DST
9.03km
-
Temperatura
35.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Loecknitz po zmroku
-
DST
52.19km
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z powodu zapowiadanej upalnej niedzieli, do wyboru była jazda w sobotę wieczorem lub niedzielę o świcie. Wybrałem sobotę.
Zalesie
-
DST
49.54km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na miejscówki kurkowe
-
DST
114.00km
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zachęcony sobotnimi zbiorami postanowiłem sprawdzić miejscówki na kurki. Wyjazd o 4 rano, niestety jeszcze nic nie ma.
Borowiki i maślaki
-
DST
54.40km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
W wolnej chwili na miejscówkę. . Borowiki wyszły dobrze tylko na zdjęciu i zostały w lesie , bo okazało się, że były robaczywe. Z około 40 maślaków miałem natomiast 2 pyszne kolacje.
Loecknitz
-
DST
69.14km
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
W drodze powrotnej natknąłem się na 1 borowika. Korzystając z okazji pojechałem na pobliską miejscówkę ale bez efektu.
Tanowo
-
DST
39.27km
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Warszewo
-
DST
40.40km
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Loecknitz
-
DST
55.73km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po trzeciej w nocy do Loecknitz
-
DST
54.74km
-
Temperatura
16.6°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Oczywiście jak zwykle po odbiór paczki. Budzik nastawiony na godzinę 4, ale o budziłem się o 3:03. Z powodów chyba oczywistych tj. upału nie odważyłem się jednak jechać wczoraj w ciągu dnia. Przy liczniku rowerowym przy cmentarzu byłem pierwszy, w drodze powrotnej już 29. Same plusy, raz, że chłodniej, w chwili powrotu temperatura 19,8 stopnia, minimalna około 16,6 stopnia zamiast powyżej 40 w słońcu , ponadto mały ruch i piękne okoliczności przyrody w postaci wrażeń słuchowych budzącej się o poranku przyrody. Uspokoił się również wiatr który dawał do wiwatu późnym wieczorem, który zwiastował burze, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. W drodze powrotnej zaliczyłem jeszcze cmentarz, teoretycznie jest otwarty od 7, ale już po 6 wszystkie bramy były otwarte.