dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Po trzeciej w nocy do Loecknitz

  • DST 54.74km
  • Temperatura 16.6°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 czerwca 2019 | dodano: 04.06.2019

Oczywiście jak zwykle po odbiór  paczki.  Budzik nastawiony na godzinę 4, ale o budziłem się o 3:03.  Z powodów chyba oczywistych tj. upału nie odważyłem się jednak jechać wczoraj w ciągu dnia. Przy liczniku  rowerowym przy cmentarzu byłem pierwszy, w drodze powrotnej już 29.  Same plusy, raz, że chłodniej,  w chwili powrotu temperatura 19,8 stopnia, minimalna około 16,6 stopnia zamiast powyżej 40 w słońcu , ponadto mały ruch i piękne okoliczności przyrody w postaci wrażeń słuchowych budzącej się o poranku przyrody. Uspokoił się również wiatr który dawał do wiwatu późnym wieczorem, który zwiastował burze, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.  W drodze powrotnej zaliczyłem jeszcze cmentarz, teoretycznie jest otwarty od 7, ale już po 6 wszystkie bramy były otwarte.




komentarze
strus
| 15:20 środa, 5 czerwca 2019 | linkuj Nagrodą był numer 1 tylko szkoda że fotki nie zrobiłeś.
jotwu
| 19:11 wtorek, 4 czerwca 2019 | linkuj Jak widać z tekstu nocna wycieczka miała swoje plusy a mam na myli temperatury, no ale pobudka o 3.03 - fantastyczna dyscyplina. Numer jeden na liczniku to też jakaś drobniutka satysfakcja.
tanova
| 08:16 wtorek, 4 czerwca 2019 | linkuj Bardzo wczesna pobudka, ale za to nagroda w postaci pięknego poranka na rowerze.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eniem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]