Maj, 2013
Dystans całkowity: | 1194.28 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 85.31 km |
Więcej statystyk |
Hammelstall - megalit, kurhan, jezioro via Loecknitz PT
-
DST
109.30km
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Były trochę inne plany, ale wypadł mi pilny kurs do Loecknitz, jak się okazuję, nawet w tak uczęszczanej okolicy można znaleźć coś nowego. Dziś celem były stare grobowce koło Hammelstall koło Brussow. Na Głębokim natknąłem się za ekipę Gadabagiennego. Pozdrawiam serdecznie.
Zrobiona trasa: Szczecin – Loecknitz – Bruessow, Hammelstall, Bruessow, Gruemberg, Bagemuehl, Wollin, Krackow, Hohenholz, Nadrensee, Pomellen, Kołbaskowo, Warnik, Warzymice, Szczecin. Sporo podjazdów, terenu, w drodze powrotnej pod wiatr, ostatnie minuty w deszczu.
Hammelstall – grób megalityczny.
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,384860,do-kurchanu.html][/url]
Hammelstall – kurhan.
Wypoczynek przed wspinaczką na wzgórze. Ogólnie bardzo fajne miejsce, ale i tak nie może się równać z naszą polską Grzybnicą, którą odwiedziłem już jakiś czas temu:
http://dornfeld.bikestats.pl/564568,Najwiekszy-starozytny-cmentarz-palace-powiatu-koszalinskiego-i-inne-Dunowo-Slawno.html
Hammelstall – Krebsee. Obok miejsce na wypoczynek i ognisko.
Źródełko pod Wollinem.
Hohenholz – trzeba poczekać do jesieni.
Hohenholz.
Pierwszy raz drogą Hohenholz – Nadrensee. Druga połówka była gorsza. W połowie drogi pojawił się dziwny znak informujący o żółtym, o ile dobrze pamiętam, szklaku, skręcającym w lewo do lasu. Ciekawe, gdzie prowadzi?
Pierwszy raz starą drogą Pomellen – Kołbaskowo. Granicy prawie nie widać.
Criewen z RS, powrót zwiedzanie (Zuetzen i dworzec w Gartz).
-
DST
136.10km
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka razem z RS do Schwedt na Tour de Natur i dalej wspólnie z Niemcami do Criewen. Na miejsce zbiórki stawiłem się w Szczecinie. 10 minut przed czasem pojechałem sam do Gartz by tam zaczekać na grupę. Nie chciałem zwalniać całej ekipy na podjazdach, na które wjeżdżam wciąż jak ślimak. Pod Gartz spotkałem „Tunisławę” i razem dotarliśmy na miejsce zbiórki. Dalsza cześć już razem. Po dotarciu na miejsce, dobry sycący posiłek w cenie 2 EUR, krótkie zwiedzanie i powrót z elementami zwiedzania. Nie czekałem na losowanie roweru, który był do wygrania i tak bym nie jeździł, a poza tym byłby problem z jego zabraniem. Zamiast czekać trzy godziny wolałem pokręcić w ten wbrew pozorom piękny dzień. Troszkę pokropiło i to wszystko. Ogólnie bardzo udany dzień w miłym towarzystwie z nowym powypadkowym rekordem dystansu.
Postój na trasie.
Criewen – pałac.
Criewen – kościół.
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,383473,criewen-park.html][/url]
Criewen – park.
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,383474,criewen-drzewo.html][/url]
Criewen – drzewo w parku.
Criewen – pomnik ku czci poległych z I wojny światowej.
II. Powrót.
Zuetzen – kościół. Najciekawsze miejsce wycieczki W skład kompleksu wchodzi: sam kościół zbudowany w 1250 roku, o bardzo ciekawiej architekturze, najstarsza pływa nagrobna w okręgu Angermuende z 1513 roku, mauzolemum z XVIII wieku i zabytkowy cmentarz.
Bociany pod Schwedt, na jednej łące było 16 sztuk.
Wieża ciśnień w Schwedt.
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,383492,dworzec-w-gartz.html][/url]
Dawny dworzec kolejowy w Gartz, właściwie dwa dworce, po lewej stronie stary, po prawej nowy.
rl=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,383495,geesow-kirschenalee.html][/url]
Kirschenalee. Droga prowadząca z Geesow do Bahnhof Geesow. Ten fragment pokonałem pierwszy raz.
Główny młyn w Geesow, zdjęcie zrobiłem ponownie, ze względu na korzystne warunki oświetleniowe.
Altwarp
-
DST
120.78km
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rehabilitacji nogi ciąg dalszy jak najmniej postojów i jak najszybciej. Najdłuższe postoje na Wenryhory, tam prowiant dla siebie, z powrotem realizacja zamówienia. Temperatura idealna.
Okolice Rieth
Nowe Warpno – widok za Rieth.
Widok z Altwarp w kierunku Nowego Warpna.
Droga do Altwarp. Gdy pierwszy i ostatni raz tędy jechałem, ścieżki rowerowej nie było, a droga była brukowana, a na drugą stronę kursowały statki wolnocłowe. Ścieżką rowerową z Rieth do Warsin jechałem pierwszy raz. Osobiście ten odcinek ( Hintersee – Warsin ) wolę pokonywać asfaltem i tak też wracałem.Teraz zastanawiam się, czy w niedzielę nie wybrać się do Schwedt?
Serwis - napęd
-
DST
2.00km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wymiana przy stanie licznika 9086 km.
Łańcuch Shimano CN-HG91
kaseta Shimano LX CS-HG70 8 rz. 11 - 30
kółka przerzutki Shimano 9 biegów
linka
Nad morze ...
-
DST
126.60km
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziwnówek.
Wmurowana swastyka na budynku gospodarczym.
Jechało się rewelacyjnie, zero zmęczenia. Co najważniejsze, bez problemu wsiadłem i wysiadłem z pociągu wraz z rowerem. ( Do niezorientowanych - jest to osiągnięcie, gdyż w styczniu miałem uraz wiązadeł krzyżowych - patrz poprzednie wpisy). Świat stoi przede mną otworem! Jazda tam, do Kamienia Pomorskiego z pobytem w Dziwnówku, Powrót pociągiem z wcześniejszą wysiadką w Dąbiu, dla zwiększenia ilości km. Żałuję, że nie wysiadłem wcześniej, dziś 150 km mogło „pęknąć” bez problemu. Powrót w miłym rowerowym towarzystwie, w tym z „sakwiarzem” z Gdynii. Tak w ogóle dlaczego dotąd nie wpadłem na to, by wracając pociągiem nie wysiadać w Dąbiu, nie trzeba przebijać się przez centrum po ulicach i 9 km na liczniku więcej?
Loecknitz -PN
-
DST
79.10km
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powrót przez Sławoszewo. Wietrznie.
Hintersee - Myślibórz - Uniemeśl PKP
-
DST
90.80km
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wenryhory( Rollo wegetariański)e Krzekowo, Wołczkowo, Dobieszczyn, Hintersee, Myślibórz – lasy szlaki: czerwony, zielony, czarny, Drogoradz, Uniemyśl, Jasienica, Tanowo.
Hintersee – Myślibórz Wielki
Niekłończyca – Uniemyśl PKP
Dębostrów
miasto
-
DST
17.20km
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
linia kolejowa Tantow - Gartz
-
DST
90.70km
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Głównym celem był dziś przejazd śladem dawnej linii kolejowej z Tantow do Gartz. Linia, a właściwie tory kolejowe zostały zlikwidowane tuż po wojnie w ramach reparacji wojennych na rzecz ZSRR. Ponadto już w czasie jazdy wpadłem na pomysł zbadania starej drogi z Neuchorlitz do Pargowa, nie widocznej na mapie, bo w tym czasie wioska Neuchorlitz nie istniała. Przed wojną był to zjazd z głównej drogi do Pargowa.
Studiując mapy, w tym dokładniejszą własną, ale czarno – białą, odkryłem, że Neurosow i Rosówek to dawniej ta sama wieś. A droga z Rosow do przejścia granicznego szła prosto do Kamieńca, obecna wygięcie przy dawnym przejściu granicznym to powojenna dobudówka.
Z dawnej linii niewiele zostało, jedynym materialnym śladem są szyny na dawnym przejeździe kolejowym oraz pięknie zachowany dworzec w Geesow (stacja plus dawne toalety).
Młyn nr 2 do kolekcji, po „jedynce” praktycznie nic nie zostało.
Powrót przez Oder Neisse Radweg, przez Staffelde do Pargowa. Przy kościele postanowiłem sprawdzić kolejną drogę w kierunku Neurochlitz. Po paru metrach bruk się kończy i trasa jest nieprzejezdna.
Objazd i ta sama droga od strony niemieckiej. Bruk kończy się przed granicą. Jest to o tyle ciekawe, że droga ta widnieje na wielu współczesnych mapach i to jako droga główna.
Wszystkie okoliczne wioski i asfaltowe drogi zostały opisane już tyle razy, że poprzestanę na tych wybranych elementach podróży.
Loecknitz -PN
-
DST
65.90km
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze