dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2012

Dystans całkowity:609.37 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:50.78 km
Więcej statystyk

Loecknitz

  • DST 65.00km
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 31 grudnia 2012 | dodano: 31.12.2012



Dobieszczyn pętla przez Niemcy

  • DST 70.05km
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 26 grudnia 2012 | dodano: 26.12.2012



Do Loecknitz odebrać paczkę w Packstation

  • DST 72.40km
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 25 grudnia 2012 | dodano: 25.12.2012

Dziś odbiór pierwszej paczki w Niemczech przez tamtejsze paczkomaty „Packstation”.

Usługa pozwala zaoszczędzić na kosztach przesyłek w Niemiec poprzez ich odbiór w Niemczech, po drugie nie trzeba czekać w domu na kuriera. Jak paczka przychodzi do wskazanego paczkomatu bądź na wybrany urząd pocztowy na komórkę ( koniecznie niemiecką ) przychodzi SMS z informacją i jednorazowym kodem potrzebnym do odbioru przesyłki. Oprócz tego potrzebne jest wyrobienie odpowiedniej karty będącej odpowiednikiem karty do bankomatu.


Dobre dla mnie wieści są takie, że odebrałem przesyłkę, mam już kartę po ponad miesiącu starań. O ile sama firma działa bez zastrzeżeń to na pracę konsultantów brak słów. Czas oczekiwania na każdą odpowiedź trwa 2 – 3 tygodnie w dodatku odpowiedzi nijak się mają do rzeczywistości.


Długo by pisać o nonsensach, podam tylko, ze 12 grudnia wysłano do Polski ważną kartę z pismem, że mogę korzystać od zaraz ze wszystkich usług a wczoraj przyszła odpowiedź, że niemożliwe jest przysłanie karty i zarejestrowanie karty bez meldunku w Niemczech.

Mam więc nadzieję, że za kilka dni jakiś geniusz mi jej pod tym pretekstem nie zablokuję.

Dziś zauważyłem, że obok jest siedziba innej firmy kurierskiej "Hermes - Paket -Shop" trzeba się będzie wybrać i porozmawiać jakie tam są możliwości.




Loecknitz - Packstation

Przednia opona bez kolców, dziś wyszło trochę więcej, gdyż zawróciłem, gdy zapomniałem z kasku.



Loecknitz - poczta.

  • DST 67.40km
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 grudnia 2012 | dodano: 21.12.2012



miasto - odwilż

  • DST 19.40km
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 grudnia 2012 | dodano: 16.12.2012

Dziś kolce się nie przydały, na głównych drogach jezdnia czysta, a na bocznych namoknięty, topniejący śnieg, gdzie w niczym one nie pomagają. Dlatego przez cmentarz od bramy głownej do Mieszka I musiałem pójść z buta. To nie jest opona do jazdy po błocie. Warto o tym pamiętać zakładając tą oponę. Pod koniec tygodnia ma wrócić mróz tak więc po roztopach i deszczu kolce będą jak znalazł.



Buk przez Sławoszewo

  • DST 44.15km
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 grudnia 2012 | dodano: 15.12.2012

Od Głębokiego do zjazdu na Bartoszewo jazda z Jarkiem. Licznik cały czas nastawiony na starą oponę 28x 1,5, choć jeżdżę na szerokości 1,6.Może kiedyś to przeliczę.



miasto

  • DST 20.40km
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 12 grudnia 2012 | dodano: 15.12.2012



Cyklotour - kostki hamulcowe

  • DST 4.45km
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 grudnia 2012 | dodano: 11.12.2012

Pokrywa śnieżna 20 cm.



Szczecin - Decathlon - śnieżyca - zima jak zwykle nie zaskoczyła drogowców.

  • DST 31.32km
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 grudnia 2012 | dodano: 09.12.2012

Od 10 pada non stop, dodatkowo wieje silny wiatr, wg. norweskiej pogodynki wiatr wiał z prędkością 8 m./s/ Jazda po całym mieście m.in ulica Mickiewicza, obwodnica śródmiejska, wzdłuż cmentarza, po Pogodnie i lasku arkońskim.

Zakupy zimowe w Decathlonie i nie tylko, m.in kolejna para bielizny termoaktywnej, która sprawiła się znakomicie, dodatkowo zakup termosu na żywność, by nie trzeba było wybierać między jedzeniem zamrożonych kanapek a szukaniem przydrożnych knajp.

Od samego początku opadów widać kursujący sprzęt anty - śnieżny, co nie znaczy, że nie utrudnień w mieście, już widzę w dziennikach te teksty o tym, że zima zaskoczyła drogowców. Zaskoczyła w taki sam sposób jak w każdym innym kraju, dziwne, że tak wielu nie umie zrozumieć, że aby zgarnąć śnieg, musi on wpierw leżeć na ziemi oraz fakt, że służby drogowe nie mają zdolności bilokacji.

Zastrzeżenia można mieć co do stanu niektórych dróg rowerowych, ale myślę, że tu można mieć pretensje do władz miasta dla których one pracują.

Cieszmy się śniegiem, bo tak szybko odchodzi ! Mam nadzieje, że będzie biało w święta tym bardziej, że dopiero wtedy będę miał w pełni wolne dni na rower. Chciałbym zobaczyć morze w śnieżnych okolicznościach przyrody, może jakiś wypadzik na Uznam ?Pożyjemy zobaczymy.






Mój sposób na wyrwikółka pod Decathlonem.



Debiut opony z kolcami - Schwalbe Marathon Winter

  • DST 83.55km
  • Temperatura -7.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 grudnia 2012 | dodano: 08.12.2012



Jedzie się rewelacyjnie, żałuje, że dopiero w tym sezonie kupiłem. Pierwsza część to jazda za Tanowo w kierunku jeziora Piaski , potem powrót do Sławoszewa na obiad, i dalej do Blankensee. Stąd klasyczną droga prosto do domu.

O ile opona działała bez zarzutu, to nie sprawdziła się karta pamięci w tych temperaturach, w przeciwieństwie do swej poprzedniczki. Same baterie i aparat działają bez zarzutu, ale pojawia się komunikat błąd karty pamięci. Dopiero po ogrzaniu we Sławoszewie i włożeniu aparatu do kieszeni, można było robić zdjęcia.

Temp. max -5.

Za Tanowem, kawałek wspólnej jazdy z ekipą RS http://www.rowerowy.szczecin.pl/forum/index.php?showtopic=3431.