Grudzień, 2012
Dystans całkowity: | 609.37 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 50.78 km |
Więcej statystyk |
Loecknitz
-
DST
65.00km
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dobieszczyn pętla przez Niemcy
-
DST
70.05km
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Loecknitz odebrać paczkę w Packstation
-
DST
72.40km
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś odbiór pierwszej paczki w Niemczech przez tamtejsze paczkomaty „Packstation”.
Usługa pozwala zaoszczędzić na kosztach przesyłek w Niemiec poprzez ich odbiór w Niemczech, po drugie nie trzeba czekać w domu na kuriera. Jak paczka przychodzi do wskazanego paczkomatu bądź na wybrany urząd pocztowy na komórkę ( koniecznie niemiecką ) przychodzi SMS z informacją i jednorazowym kodem potrzebnym do odbioru przesyłki. Oprócz tego potrzebne jest wyrobienie odpowiedniej karty będącej odpowiednikiem karty do bankomatu.
Dobre dla mnie wieści są takie, że odebrałem przesyłkę, mam już kartę po ponad miesiącu starań. O ile sama firma działa bez zastrzeżeń to na pracę konsultantów brak słów. Czas oczekiwania na każdą odpowiedź trwa 2 – 3 tygodnie w dodatku odpowiedzi nijak się mają do rzeczywistości.
Długo by pisać o nonsensach, podam tylko, ze 12 grudnia wysłano do Polski ważną kartę z pismem, że mogę korzystać od zaraz ze wszystkich usług a wczoraj przyszła odpowiedź, że niemożliwe jest przysłanie karty i zarejestrowanie karty bez meldunku w Niemczech.
Mam więc nadzieję, że za kilka dni jakiś geniusz mi jej pod tym pretekstem nie zablokuję.
Dziś zauważyłem, że obok jest siedziba innej firmy kurierskiej "Hermes - Paket -Shop" trzeba się będzie wybrać i porozmawiać jakie tam są możliwości.
Loecknitz - Packstation
Przednia opona bez kolców, dziś wyszło trochę więcej, gdyż zawróciłem, gdy zapomniałem z kasku.
Loecknitz - poczta.
-
DST
67.40km
-
Temperatura
-5.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
miasto - odwilż
-
DST
19.40km
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś kolce się nie przydały, na głównych drogach jezdnia czysta, a na bocznych namoknięty, topniejący śnieg, gdzie w niczym one nie pomagają. Dlatego przez cmentarz od bramy głownej do Mieszka I musiałem pójść z buta. To nie jest opona do jazdy po błocie. Warto o tym pamiętać zakładając tą oponę. Pod koniec tygodnia ma wrócić mróz tak więc po roztopach i deszczu kolce będą jak znalazł.
Buk przez Sławoszewo
-
DST
44.15km
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od Głębokiego do zjazdu na Bartoszewo jazda z Jarkiem. Licznik cały czas nastawiony na starą oponę 28x 1,5, choć jeżdżę na szerokości 1,6.Może kiedyś to przeliczę.
miasto
-
DST
20.40km
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Cyklotour - kostki hamulcowe
-
DST
4.45km
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pokrywa śnieżna 20 cm.
Szczecin - Decathlon - śnieżyca - zima jak zwykle nie zaskoczyła drogowców.
-
DST
31.32km
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od 10 pada non stop, dodatkowo wieje silny wiatr, wg. norweskiej pogodynki wiatr wiał z prędkością 8 m./s/ Jazda po całym mieście m.in ulica Mickiewicza, obwodnica śródmiejska, wzdłuż cmentarza, po Pogodnie i lasku arkońskim.
Zakupy zimowe w Decathlonie i nie tylko, m.in kolejna para bielizny termoaktywnej, która sprawiła się znakomicie, dodatkowo zakup termosu na żywność, by nie trzeba było wybierać między jedzeniem zamrożonych kanapek a szukaniem przydrożnych knajp.
Od samego początku opadów widać kursujący sprzęt anty - śnieżny, co nie znaczy, że nie utrudnień w mieście, już widzę w dziennikach te teksty o tym, że zima zaskoczyła drogowców. Zaskoczyła w taki sam sposób jak w każdym innym kraju, dziwne, że tak wielu nie umie zrozumieć, że aby zgarnąć śnieg, musi on wpierw leżeć na ziemi oraz fakt, że służby drogowe nie mają zdolności bilokacji.
Zastrzeżenia można mieć co do stanu niektórych dróg rowerowych, ale myślę, że tu można mieć pretensje do władz miasta dla których one pracują.
Cieszmy się śniegiem, bo tak szybko odchodzi ! Mam nadzieje, że będzie biało w święta tym bardziej, że dopiero wtedy będę miał w pełni wolne dni na rower. Chciałbym zobaczyć morze w śnieżnych okolicznościach przyrody, może jakiś wypadzik na Uznam ?Pożyjemy zobaczymy.
Mój sposób na wyrwikółka pod Decathlonem.
Debiut opony z kolcami - Schwalbe Marathon Winter
-
DST
83.55km
-
Temperatura
-7.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jedzie się rewelacyjnie, żałuje, że dopiero w tym sezonie kupiłem. Pierwsza część to jazda za Tanowo w kierunku jeziora Piaski , potem powrót do Sławoszewa na obiad, i dalej do Blankensee. Stąd klasyczną droga prosto do domu.
O ile opona działała bez zarzutu, to nie sprawdziła się karta pamięci w tych temperaturach, w przeciwieństwie do swej poprzedniczki. Same baterie i aparat działają bez zarzutu, ale pojawia się komunikat błąd karty pamięci. Dopiero po ogrzaniu we Sławoszewie i włożeniu aparatu do kieszeni, można było robić zdjęcia.
Temp. max -5.
Za Tanowem, kawałek wspólnej jazdy z ekipą RS http://www.rowerowy.szczecin.pl/forum/index.php?showtopic=3431.