Czachów
-
DST
116.00km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka planowana od dawna. Jeżeli chodzi o Pomorze Zachodnie, nie znam większej atrakcji. Kiedyś, gdy mnie bawiło zwiedzanie wielkich miast w Europie zachodniej, widziałem światowej klasy kościoły, galerie, ale nic się nie równa z dzisiejszą wyprawą. . Mam na myśli Czachów, gdzie w kościele znajdują się niespotykane w formie malowidła z XIV wieku. Wszystko powstało w czasie, gdy głównym celem życia było przygotowanie się na śmierć i uniknięcie piekła. . Połowa XIV wieku była czasem gdzie na Europę spadła największa w historii "wielka zaraza" , w której widziano karę za grzechy, a nawet koniec świata, a w dziesiątkowanych miastach krążyły sekty biczowników.
W tym czasie w maleńkim kościółku powstały niesamowite malowidła, w których temat wiary, postać szatana potraktowano w sposób zabawny. Dodatkowo na ścianach wymalowano elementy typowo świeckie oraz takie, których znaczenie jest nieznane.
Podczas mojej wizyty spotkałem się z niezwykle miłym przyjęciem, ze strony księdza, pani kustosz i wiernych, którzy przyszli na Mszę Św. Było dużo rozmów, pytań i opowiadań z obu stron, była wizyta na wieży kościelnej, oglądanie organów, także niesamowitych, ale o tym poniżej. A potem super, pogoda, wiatr w plecy i urozmaicona droga z licznymi podjazdami z zjazdami.
Malowidła w Czachowie
Diabeł w Czachowie © dornfeld Wskazówka: należy szukać za obrazem przedstawiającym Jana Pawła II.
Dziewczynka. © dornfeld
Turniej rycerski © dornfeld
Orzeł © dornfeld
Rycerz, a może dziecko bawiące się w wojnę ? © dornfeld
Za obrazem głowa przybysza z obcej galaktyki © dornfeld
Kolejny przybysz z kosmosu z sarenką? © dornfeld
To już bardziej przypomina człowieka. © dornfeld
Znowu coś dziwnego. © dornfeld
M.in człowiek z rogami i inne tajemne rysunki. © dornfeld
Kolejny orzeł i tajemne krzyże. © dornfeld
Bez komentarza. © dornfeld
Tajemny znak. © dornfeld
Kolejny portret. © dornfeld
Są też takie rysunki. © dornfeld
Zasłonięty rysunek © dornfeld
Takich rysunków, dziwnych namalowanych kresek i i innych dziwnych znaków jest znacznie więcej © dornfeld
Na zakończenie wątku wybranych malowideł © dornfeld
Chrzcielnica. © dornfeld
Kolejna rewelacja, organy kościelne z XVIII wieku. Ale dla mnie nie same organy są najciekawsze. Ale bazgroły zostawione na przełomie XIX i XX wieku © dornfeld Dowód, że dzieci są zawsze takie same i jak babcia czy dziadek, mówi wam za moich czasów dzieci były inne, to wciska wam kit.
Tak się bawiły niemieckie dzieci 100 lat temu. © dornfeld
Klawisze. © dornfeld
Zapomniałem zrobić ujęcie z dołu. © dornfeld
Dyskusja przed kościołem i drugi rowerzysta, który jechał ze mną pociągiem ze Szczecina do Chojny. © dornfeld
Ujęcie z drugiej strony. © dornfeld
Okazja do zwiedzania jest przed Mszą Św. w niedzielę o godzinie 12:00.
POZOSTAŁE:
Chojna - początek trasy. © dornfeld
Zamurowany kościół w Mętnie Małym. © dornfeld
Lubiechów Górny. © dornfeld
Wielkość jest przytłaczająca. © dornfeld
Wejście z szachownicą po lewej stronie. © dornfeld
Krzyże ku czci poległych w I wojnie światowej © dornfeld
Jeszcze raz Lubiechów Górny © dornfeld
Dalej przez Puszczę Piaskową, tu już końcówka zjazd z Krajnika Górnego do Dolnego © dornfeld
Pierwszy raz z Krajnika drogą 122. © dornfeld
Fajnie się jechało. © dornfeld
Jeszcze rzut oka na Ognicę. © dornfeld
Dalej prosto do Szczecina. Późnej były już złe warunki do robienia zdjęć. Z Gryfina tranzytem przez Niemcy. Zostało odkrytych sporo nowych dróg czekających na przejechanie. © dornfeld
Trasa: Chojna - Łukowice - Czachów - Lubiechów Górny - Lubiechów Dolny - Piasek - Krajnik Dolny - Ognica - Gryfino - Pargowo - Moczyły - Kołbaskowo - Szczecin
http://www.bikemap.net/pl/route/2812484-czachow/#/...
( trasa na mapie jeżeli chodzi o Szczecin wytyczona "tak na oko" bez dbania o poszczególne ulice, do tego trzeba dodać dojazd na dworzec PKP w pierwszą stronę i jazdę po wioskach celem ich zwiedzania)
komentarze