dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Maślaki

  • DST 61.80km
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 września 2018 | dodano: 11.09.2018


Około 130 maślaków, w dwóch miejscach, 1 kania, poza tym koło jeziora Goplana rosła 1 kania, ale zbyt mała, by ją zebrać. Szkoda, że nie zabrałem ze sobą aparatu, bo niedaleko zauważyłem rzadkiego   siedzunia sosnowego.   Na zdjęciu zbiór wygląda  nieźle, ale ogólna sytuacja jest zła, o czym piszę poniżej. 



Maślaki zebrane, w dwóch miejscach, na przestrzeni 30 km. Na borowikowej miejscówce z tego roku nie było nic. Pojechałem też do lasu ma miejscówkę podgrzybkową. W lesie brak grzybków, a jest tak sucho, jak jeszcze nie było w tym roku, podczas moich wizyt kontrolnych. Istna pustynia bez śladów życia. Boję się, czy to nie jest powtórka z tego roku, gdzie mój wysyp w regionie ograniczył się jednorazowej miejscówki na maślaki i 1 miejsca z borowikami. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby mogło coś wyrosnąć w lesie, przy takiej suszy, ale chcę się mylić, a grzyby nie raz już mnie w życiu zaskoczyły. Generalnie, jeżeli już, wydaje się, że grzybów można spodziewać się na skraju lasów, w zagłębieniach, rowach itp. borowików, kań, maślaków, może jakiś kurek. w dwóch punktowych miejscach oddalonych od siebie wiele kilometrów.


Maślaki zostały już zjedzone, jedyny plus obecnej sytuacji, jest taki, że grzyby jeszcze bardziej wszystkim smakują i jeszcze bardziej cieszą.  A nawiązując do suszy, jak wiadomo maślaki są chyba najbardziej zasobnymi w wodę grzybami, a przy  choć trochę wilgotnej pogodzie są jak gąbka.  Puszczają też podczas duszenia ogromną ilość soków, tak, że  potrafią wypełnić całą patelnię.  Dlatego, ja osobiście nie stosuje się do wszystkich przepisów, które podają, by maślaki dusić cały czas pod przykryciem, po 10 minutach odkrywam pokrywę, by woda wyparowała.  Pozwala to drastycznie zmniejszyć ilość śmietany, co poprawia smak całości np. ja dałem 250 ml na 1,2 kg grzybów ( już po odrzuceniu nóg, i skór kapeluszy), a przepis podaje, by dać taką ilość na 0,5 kg.   Śmietana powinna uzupełniać smak, a nie dominować nad całością. Do czego zmierzam ? , Dziś po raz pierwszy w życiu ilość soku była tak mała, że grzyby dusiłem cały czas pod przykryciem, co więcej do maślaków musiałem podczas duszenia dodać wodę, by się nie  spaliły. To najlepiej świadczy z jaką wilgotnością podłoża mamy do czynienia.  Nie wpłynęło to w żaden sposób, na smak, wręcz przeciwnie, grzyby łatwo było kroić, nie było też żadnych robaków. 




komentarze
meteor2017
| 11:04 czwartek, 20 września 2018 | linkuj Widzę, że coś się udało trafić :-) A ja jeszcze ani jednego maślaka w tym roku nie znalazłem, co prawda nie mam dobrej miejscówki maślakowej, ale kilka razy byłem w miejscu gdzie trochę maślaków znajduję, ale nic nie było.
tanova
| 09:52 piątek, 14 września 2018 | linkuj Gratuluję zbioru i zazdroszczę! Ale smakowity opis przygotowywania dania z maślakami.
jotwu
| 05:51 środa, 12 września 2018 | linkuj Mimo katastrofalnej suszy jednak nieco maślaków zebrałeś - dobre i to. Od lat wiem, że jesteś miłośnikiem zbierania grzybów a teraz dowiaduję się, że radzisz sobie z nimi w kuchni i to w sposób wyrafinowany wręcz mistrzowski.
Remoo
| 11:16 wtorek, 11 września 2018 | linkuj 130 maślaków... Nie chciałbym tego czyścić :)
W Borach Tucholskich też bieda i susza. A tydzień temu wrzuciłem ostatnią garstkę suszonych podgrzybków do gulaszu...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa staws
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]