Kostrzyn - Gorgast - Wriezen - Schulzendorf - Strausberg -Atlandsberg - Berlin (Berlin objazd)
-
DST
155.12km
-
Czas
08:44
-
VAVG
17.76km/h
-
VMAX
29.00km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Stevens Galant
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś korzystając z okazji wolnego dnia a nie było ich ostatnio zbyt wiele, postanowiłem zrobić trochę dłuższą wycieczkę. Tym razem była to trasa z Kostrzyna do Berlina. Trasa była bardzo ciężka. Mimo, że dystans z Kostrzyna do Berlina był mniejszy niż ze Szczecina do Berlina podczas ostatniego Sternfahrtu, zmęczenie jest większe niż wtedy. Cały czas jechało się wiatr, był on tym bardziej dokuczliwy, że prawie cały czas wokół były wolne przestrzenie, łąki, łąki i jeszcze raz łaki. Za Wriezen doszły do tego ostre podjazy. Dopiero 6 km przed Strausbergiem pojawiły się lasy, wówczas brak wiatru powodował, że nawet pod górkę rower "sam jechał". Generalnie prawie cały czas ruch niewielki, sporo asfaltowych dróg rowerowych. Mniej przyjemne odcinki z wąskimi drogami bez dróg rowerowych i jednocześnie dużym ruchem osobowym i ciężarowym były już pod samym Berlinem, na szczęście były to jednak tylko krótkie odcinki.
Teraz o odległościach, z Kostrzyna do centrum Berlina jest około 110 km. W samym Berlinie przejechałem jeszcze około 30 km, oprócz klasycznej trasy pod Bramą Brandenburską aż do Kudamu, odwiedziłem mojego znajomego który mieszka na południu Berlina w dzielnicy Neukölln. Resztę przejechałem w Szczecinie, była to poranna jazda na dworzec i wieczorny objazd po mieście po powrocie do Szczecina.
Oto kilka zdjęć które zrobiłem
Początek trasy zaraz za granicą niemiecką
Po kilku kilometrach skręciłem na miejscwość Gorgast - skąd dalej drogą okrężną przez Wriezen i Strausberg oznaczoną numerem L33 jechałem aż do samego Berlina
Asfalt praktyczie cały czas wygląda tak
Stary kamień milowy, po niem. Meilenstein, 12 km za Wriezen.
Wriezen
Jak już napisałem wielkich zabytków nie było, były za to zjazdy i podjazy za Wriezen ciągnęły się one przez 20 km, nie przypadkowo okolice Seelow były miejscem ostatniej próby zatrzymania Rosjan w drodze na Berlin
Owocem tej próby jest pełno pomników ku czci poległych oraz cmentarzy wojennych. Tu jeden z takich pomników w Letschin
Atlandsberg
Berliner Ring
Więcej ciekawych miejsc jest dopiero w Berlinie
Jeszcze jedna fotka
Co to jest, nie trzeba chyba pisać.
Berlin Haupbahnhof
Po wyjściu z pociągu w Szczecinie, postanowiłem jeszcze nabić trochę kilometrów, chciałem pojechać na Głębokie laskiem arkońskim, po stwierdzeniu, że drogi są jeszcze oblodzine zawróciłem
Zrobiłem objazd m.in. ul. W. Polskiego, Boh. Warszawy, Jasne Błonia
Historyczna tablica dobrze się trzyma.
url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,150314,pomnik-czynu-polakow-w-szczecinie.html][/url]
Na koniec Jasne Błonia
komentarze
My mamy za to lepsze terenowe drogi:p
Pozdrawiam
Isgenaroth - mylisz się, mieszanka wylewana w niemczech nie różni się od tej w Polsce, problem polega na wykonaniu podbudowy i warukach atmosferycznych przy których jest układana mieszanka.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam