Kwiecień, 2015
Dystans całkowity: | 1171.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 78.07 km |
Więcej statystyk |
Loecknitz
-
DST
62.56km
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kliniska piekarnia
-
DST
51.63km
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
szpital
-
DST
4.00km
-
Aktywność Chodzenie
Na początku roku miałem spadek formy, która ostatnio wróciła. Ostatniego tegorocznego rekordu prawie nie odczułem w nogach, co mnie samego zdziwiło. Już myślałem o nowych rekordach, niestety zamiast na rower musiałem taksówką zawieść chorego do szpitala. Potem pieszo do domu. Z powodów oczywistych spadły na mnie różnego rodzaju obowiązki. Mam nadzieje, że zbyt długo to nie potrwa. W każdym razie jedyne wyjazdy jakie mogą być w najbliższym czasie, to komunikacyjne do Loecknitz, kurs w obrębie miasta bądź lub nie za długie przejażdżki dla odprężenia i przewietrzenia, czyli suche kilometry bez opisów i map.
Nowe szlaki Puszczy Goleniowskiej
-
DST
171.30km
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Myślałem o wycieczce nad morze, ale strasznie wiało, gdy na gładkim asfalcie prędkość zaczęła spadać do 15 km/ h zboczyłem do lasu i później na bieżąco modyfikowałem trasę. W końcu skręciłem w nieznaną drogę leśną, która jak się okazało biegła w zupełnie innym kierunku niż myślałem. Dopiero na końcu okazało się gdzie jechałem. Dzięki temu odkryłem dużo nowych dróg.
Link do mapki, odcinki leśne narysowane "na oko" stąd niewielkie różnice w dystansie:
http://www.bikemap.net/pl/route/2961916-puszcza-go...
Z trójki odbiłem na krzyżówce Stepnica - Rokita. Pojechałem na Rokitę i po kilku km odbiłem w drogę pożarową nr 45. Droga mało atrakcyjna tak jak sama wioska, do przejechania na jeden raz.
W tym miejscu się wyjeżdża. Wyjechałem z prawej strony, na lewo droga na Sosnowice, w której byłem pierwszy raz. Za plecami Przybiernów. Pojechałem do Sosnowic, po czym skręciłem i drogą okrężną przez pola dojechałem do Przybiernowa.
Po dojechaniu do Przybiernowa, skręciłem na Golczewo, potem w Moraczu na Babigoszcz, za Świętoszewkiem skręciłem drogę leśną nr 5 do Trzechela . Tuż przed końcem odbiłem w drogę leśną nr 18 i tu rozpoczęło się odkrywanie nowych szlaków.
Odbicie na drogę nr 18, w przekonaniu że jadę w kierunku drogi Łoźnica - Czermnica.
Po jakimś czasie dojechałem do asfaltu. W rzeczywistości droga skręciła w kierunku wschodnim i wyjechałem na drogę Czermnica - droga 106. Po drugiej stronie widzę wjazd do lasu, drogą nr 59. Jestem zupełnie gdzie indziej niż myślę.
Czermnicki Mszar. Droga nr 59.
Droga jest z płyt, ale da się jechać, postanawiam jechać dalej przed siebie. Po pewnym czasie widzę dziwny znak, biorąc pod uwagę, że jestem w środku lasu.
Okazuje się, że to dlatego, że nie ma starego mostu. Jestem przekonany, że stoję nad rzeką Gowienica, faktycznie jestem nad .... Trzechelską Strugą.
Żeby było bardziej skomplikowane mapa turystyczna województwa zachodniopomorskiego jednoznacznie pokazuje, że jest to Wołczanica. Na mapie zgadza się jej przebieg, który w rzeczywistości jest zupełnie inny na tym odcinku.
Wołczenica – rzeka płynąca przez Równinę Gryficką i Równinę Goleniowską, o długości 52,1 km[1]. Źródło ma nieopodal wsi Glicko. Uchodzi do Zatoki Cichej cieśniny Dziwny. Rzeka stanowi główną oś hydrologiczną gminy Golczewo.
Gdy zacząłem rysować mapę na bikemap, wyszło na to, że jest to Dąbrzyca,
Dąbrzyca – struga, lewobrzeżny dopływ Wołczenicy.
Wypływa z północnej części miasta Nowogard w kierunku północnym. Od wsi Otręby biegnie na północny zachód mijając wsie Dąbrowa Nowogardzka i Olszyca. Dalej płynie na północ i za wsią Błotno uchodzi do Wołczenicy od jej lewego brzegu.
Nazwę Dąbrzyca wprowadzono urzędowo rozporządzeniem w 1948 roku, zastępując poprzednią niemiecką nazwę strugi –Mühlen Bach[1]. (Wikipedia)
Już kolejnego dnia natknąłem się na stronę OpenStreetMap. Z Mapy tej wynika, że jest to Trzechelecka Struga.
Trzechelska Struga – struga w północno-zachodniej Polsce, w woj. zachodniopomorskim, płynąca przez Równinę Nowogardzką i Goleniowską, na obszarze zachodniej części gminy Nowogard; lewobrzeżny dopływ Wołczenicy.
Struga ma źródło na wschód od wsi Świerczewo, przy drodze z Nowogardu, w gminie Nowogard[1]. Struga omija od północy Świerczewo i płynie na południowy wschód. Następnie przed wsią Węgorza zakręca i płynie stale w kierunku północnym. Po minięciu wsi Trzechel, na północ od niej uchodzi do Wołczenicy od jej lewego brzegu.
W 2008 r. przeprowadzono badania jakości wód Trzechelskiej Strugi w punkcie poniżej wsi Trzechel. W ich wyniku oceniono elementy fizykochemiczne poniżej stanu dobrego, elementy biologiczne określono na II klasy, a stan ekologiczny na umiarkowany. W ogólnej dwustopniowej ocenie stwierdzono zły stan wód Trzechelskiej Strugi[2].
Nazwę Trzechelska Struga wprowadzono urzędowo rozporządzeniem w 1948 roku, zastępując poprzednią niemiecką nazwę strugi – Mühlen Bach[3]. ( Wikipedia)
http://www.openstreetmap.org/way/202197474#map=16/...
Mam już więc trzy mapy i trzy nazwy "tego czegoś", trzecia wersja jest najbardziej prawdopodobna.
Mapa turystyczna, strzałką zaznaczyłem miejsce gdzie przekroczyłem to miejsce.
To samo miejsce na bikemap:
http://www.bikemap.net/pl/route/create/#/z14/53.74...
Trzecia mapa OpenSteetMap:
http://www.openstreetmap.org/way/202197474#map=14/...
Na szczęście piesi mają obejście.
Widok na stary most.
Mijam drogę pożarową nr 21. Jadę prosto. Na końcu okaże się skąd i dokąd prowadzi?
Jechałem, jechałem i dojechałem, ku mojemu zdziwieniu wyjechałem na drogę nr 106 Nowogard - Golczewo, podczas gdy myślałem, że jestem gdzieś na południe od Czermnicy.
Na drodze nr 106, pojechałem na północ, bo zobaczyłem jakiś znak, dojechałem do wylotu drogi nr 21, którą mijałem wcześniej. Droga ta była po lewej stronie podczas gdy na prawo był zjazd na Błotny Młyn. Dopiero tu zorientowałem się gdzie jestem.
Po zorientowaniu się gdzie jestem zawróciłem i wkrótce odbiłem na Czermnice. W połowie drogi minąłem wjazd na drogę nr 21 i dowiedziałem się skąd i dokąd ona prowadzi. Teraz tylko pozostaje ją przejechać i dowiedzieć się co to jest ta "Zielona Kuźnia" widoczna na znaku.? Może zajrzę tu po jakimś czasie, więc zapisuje droga nr 21 łączy drogę :Czermnica - droga nr 106, z drogą 106 na południe od Błotna.
Krzyżówka w Czermnicy i już wiadomo gdzie kończą się drogi leśne 28,29,30.
Kościół w Czermnicy, kilka razy już tam byłem, tym razem na drzewach nie ma liści, więc lepiej widać kościół. Obok rosną dwa pomnikowe dęby.
Czermnica.
Z Czermnicy pojechałem w kierunku Łoźnicy, po drodze napotkałem odbijającą na południe drogę nr 62. Już w zeszłym roku zastanawiałem się gdzie prowadzi ? Po około 3 km super nawierzchnia się skończyła, tak samo jak i droga która połączyła się z drogą leśną nr 10.
Już w domu, po sprawdzeniu okazało się, że droga nr 10, łączy Biebrówek z drogą leśną Niewiadowo - Bodzęcin.
http://www.openstreetmap.org/way/202197474#map=15/...
Wobec tego, że ładna nawierzchnia się skończyła, postanowiłem wrócić. Pojechałem do Łoźnicy, potem w kierunku Niewiadowa, następnie odbiłem w odkrytą i opisaną już drogę nr 27, dojechałem do "trójki" i pognałem do domu.
Głaz Flemingów koło Rokity
-
DST
151.00km
-
Temperatura
7.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
- 2 km na południe (0,4 km na zachód od drogi Rokita-rezerwat Cisy Rokickie), w polu, na skraju lasu, pomnik przyrody"Głaz Flemingów", o obwodzie 14,1 m i wysokości 2,1 m. ( część wystająca z ziemi).
'Choć i w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zawieje"
z drugiej strony;
"gdyby w kwietniu nie padało, to owoców będzie mało"