dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Grudniowe grzybobranie

  • DST 98.69km
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 grudnia 2015 | dodano: 05.12.2015



Na skutek mojego  ostatniego znaleziska koło osady leśnej o zobowiązującej nazwie Borowik  i relacji   pewnej  "grzybiary" z Wielkopolski , postanowiłem znowu złamać obietnice , że kończę sezon i sprawdzić "maślakową" miejscówkę. Niestety nie było nic. W innym miejscu, przy drodze wypatrzyłem 3 maślaki żółte, ale stare i nie nadające się do zbioru. Udało się natomiast koło Tanowa i Karszna, w dwóch turach po kilkanaście minut, zebrać kilka podgrzybków. To co na zdjęciu, plus cztery, których nie zebrałem, bo przy pierwszych sztukach pomyślałem sobie, po co mi one, obiadu z tego nie zrobię, a zamrażalniku są duże zapasy i nie tylko tam ( mam na myśli suszone i w occie)  ? Ale jak zacząłem mijać kolejne sztuki, postanowiłem, że jednak wezmę kilka na jajecznicę. 5 grudnia 2015 rok, trzeba zapamiętać tę datę, najpóźniejsze grzyby jakie zebrałem w swoim życiu. 




komentarze
jotwu
| 18:22 sobota, 5 grudnia 2015 | linkuj Brawo ! jesteś niezmordowanym a do tego skutecznym zbieraczem grzybów. Oddzielny temat, to długie dystanse wycieczek. Moje uznanie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa byloi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]