dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Ostatnie grzybobanie

  • DST 45.00km
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 19 sierpnia 2016 | dodano: 05.09.2016

Wyjazd w nocy, by o świcie być w lesie, by móc po przyjeździe odwiedzić Mamę w szpitalu.  Liczyłem, że po wyjściu uda się razem skonsumować grzybki w occie, które tak bardzo lubiła.  Po południu jak co dzień, byłem w szpitalu, niestety koło 1 w nocy był telefon, że o godz. 0:40, już 20 sierpnia, Mama zmarła. 








komentarze
dornfeld
| 17:12 poniedziałek, 5 września 2016 | linkuj Wierzę, że człowiek nie znika, nawet gdybyśmy o nim zapomnieli, co nie zmienia, że odczuwa się brak różnych ludzi, tu na ziemi.
srk23
| 13:50 poniedziałek, 5 września 2016 | linkuj Przesyłam Ci najszczersze wyrazy współczucia z powodu śmierci Twojej mamy, ale pamiętaj "Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych".
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa anico
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]