dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Owad w jamie ustnej - ukąszenie i jazda po antidotum

  • DST 86.00km
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 maja 2018 | dodano: 27.05.2018

Aparatu nie brałem, bo w założeniu to miała być jazda po asfaltach do Goleniowa, cóż więc tam fotografować.  Byłem sprawdzić jak przebiega, budowa mostu do Miękowa ? 

Wracając z ulicy Wolińskiej, wyleciał z lasu,  niezidentyfikowany gatunkowo owad i wleciał mi do buzi, na szczęście staram się nie otwierać zbyt szeroko dzioba podczas jazdy i mieć zaciśnięte zęby. To coś, użądliło mnie w wargę od wewnętrznej strony ust.  Za szybko wyleciał, by zobaczyć, co to było ? Zaczęło  puchnąć jak to po ukąszeniu, więc szybko pojechałem po najłatwiejsze do zdobycia antidotum, czyli do warzywniaka, po cebule i od razu nastąpiła poprawa.  Gdy przyjechałem do domu nie było już po opuchliźnie śladu.  Sprzedawca, jak  się dowiedział się po co mi ona, chciał dać mi ją za darmo, ale powiedziałem, że zapłacę uczciwie. Koszt cebuli 10 groszy, myślę, że taniej niż specyfiki w aptece. 





komentarze
jotwu
| 05:38 czwartek, 31 maja 2018 | linkuj Bardzo praktyczne antidotum na takie zdarzenie - postaram się zapamiętać.
mors
| 11:11 wtorek, 29 maja 2018 | linkuj Ja bym przy okazji kupił ze dwie cebule. ;)
dornfeld
| 21:07 niedziela, 27 maja 2018 | linkuj Goleniów ul. Wolińska, most nad drogą nr 6, stary most został rozebrany.
tunislawa
| 20:22 niedziela, 27 maja 2018 | linkuj jaki most budują w Miękowie ?
tanova
| 18:58 niedziela, 27 maja 2018 | linkuj Dobrze, że nie użądlił w gardło, bo nie byłoby wesoło.
strus
| 18:31 niedziela, 27 maja 2018 | linkuj To miałeś szczęście bo ja wczoraj bez popicia coś wchłonąłem i było obrzydliwe a w butelce pusto dopiero za 3 km wypiłem od razu 0,5l
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa winam
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]