Kanie plus jabłka
-
DST
75.88km
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 września 2020 | dodano: 05.09.2020
Dwa kursy.
Pierwszy rano, niedaleki, bo już za Dobrą, znalazłem dużą liczbę kań, w sumie było 9 sporych kań, natomiast koło 30 małych zostało, przy czym miałem tam konkurencje, bo już po chwil jechał inny rowerzysta - który na tej samej drodze, wypatrywał kań.
Po zebraniu grzybów pokręciłem się jeszcze po okolicznych łąkach.
Podczas powrotu spotkałem Janusza i Kubę.
Drugi kurs po południu na jabłka, zebrałem kolejny plecak na przetwory.
Jadalne, choć jadane rzadko, purchawki, przy czym jadalne są tylko wtedy, gdy są młode i w całości białe we środku.