dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Grzyby można kosić, tyle (jeszcze ) jest

  • DST 48.84km
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 października 2020 | dodano: 31.10.2020

Zatrzęsienie grzybów, zwłaszcza tam, gdzie nie doszli ludzie, tam duże "święcące" wilgotne kapelusze, w nieprzebranej ilości. 45 minut i już prawie pełen kosz. Daleko od drogi natknięcie się na obfitą miejscówkę, jest tylko kwestią czasu. Na terenach, gdzie chodzą ludzie, także miejscowo wychodzące, w dużej ilości małe podgrzybki. Zbiór w obrębie 1 miejscówki, a właściwie jej części. Na deser 1 olbrzymia zdrowa kania. Wszyscy napotkani grzybiarze, także zbierający na drogach prowadzących na parking mieli pełne kosze. Deszcz pada / kropi od piątku non stop. Ciepło.

Oczywiście bardzo duża wilgoć na powierzchni i ciepło, sprzyja psuciu się grzybów, są miejsca gdzie 80 % się odrzucało, są miejsca, gdzie grzyby są bardzo ładne. Duża ilość psujących się grzybów, może spowodować, że sytuacja wkrótce będzie się zmieniać na gorsze. Ale na pewno przez najbliższe dni grzyby jeszcze będą, w mniejszej lub większej ilości.

















komentarze
tanova
| 17:34 niedziela, 1 listopada 2020 | linkuj Piękny zbiór! Rajstopki rządzą ;-)
jotka
| 20:36 sobota, 31 października 2020 | linkuj Piękne żniwa.
meteor2017
| 18:43 sobota, 31 października 2020 | linkuj No, u nas też wreszcie ruszyły podgrzybki, jest sporo, ale nie aż tyle... musiałem parę godzin się nałazić, żeby mieć pełen zbiór (zarówno dziś, jak i kilka dni temu)... a może po prostu częściowo wyzbierane, bo wszędzie ślady operowania poprzednich grzybiarzy i sporo ludzi w lesie.
tunislawa
| 18:26 sobota, 31 października 2020 | linkuj super !
strus
| 15:26 sobota, 31 października 2020 | linkuj Ja też bardzo szybko nazbierałem w tym samym miejscu co tydzień temu czyli DP 18
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa miona
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]