Dobrze obrany kierunek
-
DST
151.00km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zapowiadane burze, których miejsca nie da się przewidzieć i trzeba je po prostu przeczekać, ustawiły koncepcje jazdy tak, by po południu wracać dawną trójką, która jest pełna miejsc w których można się schronić jak coś zaskoczy : począwszy od stacji benzynowych, skończywszy na gęstej sieci tuneli i mostów wzdłuż i poprzek S-3.
W razie załamania, jest gdzie się zatrzymać i faktycznie udało się przetrzymać bardzo ciężką burze z gradem, wiatrem, ścianą wody i spadkiem temperatury do 10 stopni na sucho na stacji benzynowej w Babigoszczy.
Taka była myśl, po prostu przejechać się i w miarę możliwości przetrwać bez kłopotów burze i to się udało. Ostatecznie zrobiłem pętle w oparciu o miejscowości Moracz - Przybiernów, tam lasami przez Żółwią Błoć, a powrót dawną trójką przez Goleniów, Rurzycę. Przed wyjazdem był jeszcze krótki przejazd rowerem przez miasto celem załatwienia pewnej sprawy.
komentarze