CC + pożegnanie z podrzybkami (?)
-
DST
62.00km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Prawdopodobnie to pożegnanie z podgrzybkami, 2 godziny na kilku miejscówkach, zebranych ok. 40 sztuk, ludzi dużo, ale w głębi lasu pustki, grzybobrania mają teraz postać rekreacyjnych spacerów, z małymi pojemniczkami na grzyby, a w głębi lasu podgrzybki rosną nawet na drodze, z tym, że przeważnie już spleśniałe. Oprócz tego 6 maślaków. Sytuacje poprawiają opieńki, natknąłem się na około 10 stanowisk, nie jakiś wielkich, ale zawsze i to takich nadających się do zbiorów, po części młodych, w dodatku bez dokładnego przeszukania, wszystko zauważone z roweru, także być może tu będą jeszcze zbiory, nie jakieś masowe, ale na bieżące potrzeby.
Tak też było dziś, był fajna niedzielna jajecznica z grzybami dla kilku osób, a na kolacje maślaki w śmietanie.
Z innych zbiorów, 5 puszek po piwie , butelka i jakieś papierek, generalnie, na moich miejscówkach śmieci na szczęście nie ma, bo zabieram je zawsze i regularnie, to znacznie ułatwia życie, bo śmieć denerwuje mnie tylko raz, a tak natykał bym się na niego wiele razy i denerwował by mnie on wielokrotnie.
komentarze