Myślibórz - nowy szlak wytyczony, pętla
-
DST
190.25km
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa: Szczecin - Zdroje - Radziszewo - Gardno - drogą wspomagającą wzdłuż S-3 - Kunowo - Banie - Piaseczno - Tetyń - szlak niebieski Załęże odbicie na na drogę Kiekrzów - Myślibórz, - Myślibórz, test drogi wyjazdowej nr 26, szlak rowerowy na Choszczno do przecięcia ze stara trójką, kontynuacja na Sulimierz, Mostkowo - Dziedzice - Jesionowo - Lucin - Przelewice - Kosin, szlak rowerowy - Brzesko - Mechowo - droga nr 122, Pyrzyce, stara trójka Stare Czarnowo - Kołbacz - Puszcza Bukowa - Szczecin ( park dokrętka ok, 3 km do pełnej dziesiątki, w tym wypadku dziewiątki :) ).
Pod Baniami, jedna z nielicznych czereśni która nie dostała przymrozkami
Piaseczno - Tetyń o poranku
Tetyń
Załęże , od Tetynia test nowego odcinka szlaku niebieskiego i jednocześnie sprawdzenie nowego pomysłu na skrót do Myśliborza , co się tam rzuca w oczy to doskonały asfalt, na wszystkich nawet najmniejszych uliczkach.
Asfalt jest także po wyjeździe z wioski, w pewnym momencie się kończy i zaczyna się droga szutrowa
Po lewej stronie olbrzymie jezioro
I tak do rozjazdu na skraju lasu, na wprost idzie szlak niebieski do Sitna, ja skręciłem w prawo, by przetestować skrót na Myślibórz, został do przejechania w przyszłości odcinek do Sitna.
Test wypadł pozytywnie wyjeżdża się pod wioską Kiekrzów i stąd można lokalną drogą dostać się do Myśliborza bądź w kierunku Rowu i dalej na Trzcińsko - Zdrój
Na trasie do Myśliborza
Myślibórz
Potem krótki test drogi krajowej nr 26 i wyjazdu w stronę Szczecina i szybki powrót na szlak rowerowy w kierunku Choszczna, który przejechałem już rok temu
Ostatnim razem tu jednak trzeba było wyjechać na starą trójkę, bo nie był gotowy szlak do Sulimierza, dziś przejechałem ten brakujący odcinek i wyszła trasa powrotna
Brakujący odcinek do kolekcji
W Sulimierzu opuściłem szlak i wjechałem do wsi, pojawił się taki znak i trasa ułożyła się sama, pojechałem na Mostkowo i dalej na Przelewice
Przecięcie z drogą 156 i dalej prosto.
Dziedzice. Bardzo ważne dla mnie miejsce, związane z obozem jenieckim w Dobiegniewie ( Woldenberg), w tym obozie był mój dziadek i jego brat. W 1945 ewakuowano obóz dwoma grupami jeńców, jedna z nich szła przez Dziedzice, gdzie przez pomyłkę czołg walnął w stodołę, gdzie byli jeńcy. Eh... przesiedzieć całą wojnę w obozie i tak głupio zginąć, dodam, że wśród grupy zabitych nie było mojego dziadka ani jego brata.
Niedokończony, ale przejezdny brakujący fragment z Kosina do Brzeska, gdzie zaczyna się szlak rowerowy do Pyrzyc, po śladzie dawnej linii kolejowej. Na horyzoncie już asfalt, zawsze do Przelewic jeździłem przez Brzesko, tak więc wpadł do kolekcji jeszcze jeden zaliczony odcinek. .
Przygotowanie napoju izotonicznego na trasie, dodam że zamierzam używać tego , tylko przy naprawdę długich wycieczkach, organizm ma naturalny zapas glikogenu w mięśniach i wątrobie i sam go produkuje, to jest tylko uzupełnienie gdy podczas długiego wysiłku, organizm nie nadąża z produkcją glikogenu , co wpływa na wydolność mięśni.
. Dalej to już znajome tereny i dodatkowo alert burzowy, więc skupiłem się już tylko na kręceniu korbą.
komentarze