dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Pełna wymiana tylnego koła i śliwki zamiast Trzebieży

  • DST 9.50km
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 sierpnia 2024 | dodano: 02.08.2024

Dzień wcześniej przy wyjeździe zauważyłem małą dziurkę,  dziurkę załatałem i miałem  jechać dziś do Trzebieży, gdzie miały stacjonować żaglowce, ewentualnie poobserwować te płynące do Szczecina,  tuż po wyjeździe z domu guma,  poszedłem wiec na piechotę z rowerem na Pogodno by na ogrodzie dokonać wymiany  i pojechać dalej. 

Przy dokładnym przeglądaniu stwierdziłem liczne zadry wewnątrz obręczy które wiązały się ryzykiem kolejnych  gum zwłaszcza przy mocnym napompowaniu koła, poza tym koło było już parę razy centrowane, a sama opona już także dosyć zużyta, więc podjąłem decyzja o wymianie. 

Telefon, czy do Synrosu, tam znalazłem fajną obręcz, i od razy na piechotę po obręcz, potem do domu po kupioną wcześniej oponę , okładziny hamulcowe i narzędzia. 

Nowe koło Rigida Zac 19/ RM - 30, 36 H. 8 S. 
Nowa opona
Nowe wykładziny
Nasmarowanie śrub od hamulców 

Sama naprawa zajęła około godziny,  a potem korzystając z okazji przerobiłem kolejne wiadro śliw. 




Szóste wiadro śliw z drugiego drzewa  i zupełnie przypadkiem po lewej stronie wymieniona obręcz i opona :)  






komentarze
jotwu
| 18:47 piątek, 2 sierpnia 2024 | linkuj No to tym razem obszernie się rozpisałeś na temat skutecznego poradzenia sobie z awarią roweru. Też miałem ochotę podglądać żaglowce w Trzebieży w drodze do Szczecina ale sportowe transmisje z Igrzysk to wykluczyły.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iwils
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]