dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Szczecin - Pasewalk - Prenzlau - Angermunde - Kloster Chorin

  • DST 149.36km
  • Czas 07:56
  • VAVG 18.83km/h
  • VMAX 32.56km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Stevens Galant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 marca 2011 | dodano: 21.03.2011

Jazda pod wiatr. Wyjazd 03: 45.

Pierwszy etap do Pasewalku, główną drogą przez Lubieszyn. Od Pasewalku podróż szlakami turystycznymi, przede wszystkim szlakiem rowerowym "Berlin - Usedom", którym można dojechac aż do Danii. Od Angermuende jazda główną drogą w kierunku Ebersewalde o dziwo prawie całkowicie pustą za wyjątkiem krótkiego odcinka, gdzie droga rozwidla się na prawo w kierunku Jochimsthal (nr 198) i autostrady. W lewo idzie najkrótsza droga na Eberswalde i Berlin (nr 2). Od Pasewalku teren pagórkowaty.

Temperatura od -1 rano do 12 stopni w chwili zakończenia wycieczki, w słońcu było dużo cieplej.



Pierwszy etap do Pasewalku był bez niespodzianek, wstałem rano by móc konfortowo jechać główną drogą, celem było wysądowanie czy pojawiła się jakaś nowa infrastuktuwa rowerowa ( jechałem tą drogą kilka lat temu) przed planowaną podróżą do Neubrandenburga. Odpowiedź nie pojawiła się. Droga rowerowa jest tylko na ostatnich kilometrach przed Pasewalkiem, od miejscowości Zerrenthin.



Po minięciu Pasewalku skierowałem się na południe. Pierwsze kilometry mało interesujące do Rollwitz jedzie się chodnikiem. Jest to pierwsza miejscowość za Pasewalkiem. Tu skręcamy za znakami na szlak rowerowy "Berlin - Usedom", jedziemy drogą gruntową do Nieden,łącznie parę kilometrów. Potem jest już tylko lepiej.




Dalej tym samym szlakiem dojechałem aż do Prenzlau, cały czas asfalt przeważnie bardzo dobrej jakości. Ruch samochodów bliski zeru. Wokół piękne krajobrazy, pola, łąki, sarmy, zające .. itd. i malowicze wiejskie kościoły.




Prenzlau. Te miasto niedawno odwiedzili "szczecińskie cyborgi", nie będe więc się rozpisywał.




Za Prenzlau szlak rowerowy prowadzi na zachodnią stronę jeziora. Mnie niestety zachciało się poeksperymentować, postanowiłem pojechać wschodnią stroną. Droga wydawała się krótsza, nawierzchnia bardzo dobra. Jak się okazało, do czasu. Wkrótce znalazłem się na zabłoconej polnej drodze i tak jechało się bądź szło kilka kilometrów. Była to "Unteruckersee Roundweg", liczący 30 km szlak pieszy dookoła jeziora.



Po kilku kilometrach ( ok. 7-8)znalazłem się z powrotem na asfaltowej drodze i tak było już do końca. Dużo wzniesień, tu jeden z nielicznych płaskich jak stół odcinków.



Angermunde





Z Angermunde ruszyłem w stronę Eberswalde do miejscowości Chorin, gdzie znajdują się gigantyczne ruiny dawnego klasztoru. Taki kościelny niemiecki - "Malbork II".

Tu można znaleść szczegółowy opis a także profesjonalne zdjęcia m.in. wnętrza klasztoru.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Klasztor_Chorin



Kloster Chorin. Dookoła przepiękne okolice: las z zadbanymi alejkami,jezioro,zabytkowy cmentarz.



Jeszcze jedno ujęcie.




Jezioro koło klasztoru.



Chorin - zabytkowy dworzec. Miejsce docelowe dzisiejszej wycieczki.




komentarze
sargath
| 07:00 wtorek, 22 marca 2011 | linkuj kolejna traska do zaliczenia w najbliższym czasie :)
sikorski33
| 22:06 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj Fajnie opisujesz swoje wycieczki. Kilometrów to dzisiaj natłukłeś ho,ho:) Fotki jak zwykle bardzo ciekawe.
Pozdrawiam
dornfeld
| 18:52 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj Tak wiem, wszystko zależy z której strony się jedzie. Ta droga przez las to Tour Brandenburg.
Jarek - gad...... | 18:46 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj Byłem wczoraj w klasztorze z żoną samochodem. Fajne miejsce. Znalazłem inną drogę. Od Niederfinow jest droga rowerowa przez las 6,2km i jest się tuż przy klasztorze. Do Niederfinow n.p. Oder Neisse Redweg.Pozdrawiam.
jurektc
| 18:31 poniedziałek, 21 marca 2011 | linkuj Fajna ta druga foteczka.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tolat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]