Objazdem po bilet kolejowy ... :)
-
DST
132.56km
-
Temperatura
7.6°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
W najbliższy wtorek wyjazd pociągiem bez roweru. Dziś miałem kupić bilet, a że w piątek po południu są zawsze duże kolejki do kas, pojechałem do Kamienia Pomorskiego po bilet. Przyjmijmy taką wersje ( w zasadzie prawdziwą bo bilet faktycznie korzystając z okazji kupiłem ) , jakby ktoś się zastanawiał dlaczego znowu tam?
Innym powodem, może być to, że mam na tej trasie dobrze opracowany szlak gastronomiczny, bez czego w chłodniejsze dni ani rusz.
No i na koniec ostatnio nie mam nawet czasu zastanowić się, gdzie chciałbym pojechać, szum morza wpływa bardzo dobrze na przewietrzenie czaszki.
Za chmurami zachodzi słońce. Zdjęcie zrobione wg czasu zachodu słońca dla Dziwnowa.
Miejsce postoju na trasie Widzeńsko – Borowik. Jadąc trasą Miękowo – Widzeńsko – Borowik – , nie nakłada się drogi, za to omija się spory kawałek krajowej trójki. Wyjeżdża się tuż pod krzyżówką z lokalną drogą Rokita – Stepnica. Do Kamienia Pomorskiego wyszło 91 km ( przy czym podczas dalszej drogi jechałem wszystkimi odcinkami starej trójki ). Jest to warta do rozważenia alternatywa dla dróg ze Stepnicy do Recławia oraz z Żólwiej Błoci do Moracza.
W Kamieniu chłodniej o około 2 stopnia mimo, że z zasadzie powinno być odwrotnie. Prawdopodobnie to wynik chmur nad Szczecinem. Nie miałem ich okazji zobaczyć z powodu ciemności, ale wkrótce po przyjeździe do domu zaczął padać deszcz.
komentarze
Pozdrawiam:)