Maj, 2022
Dystans całkowity: | 1619.13 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 101.20 km |
Więcej statystyk |
Friedland - pętla
-
DST
189.42km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Narysowana mapka
https://www.bikemap.net/en/r/10839453/?created=1#7...
Korzystając z nowego skrótu zbliżamy się do nowych terenów, jeszcze 1 km
Lubbersdorf
Brama Anklamska. Błąd na tablicy informacyjnej w języku polskim, winno być " początek budowy przed 1303 rokiem".
Friedeland
Neubrandenburger Tor
Schoenbeck
Urocze miejsce na chwilę odpoczynku
Schkoss Rattey
Kreckow
Objazd postanowiłem jechać za znakami
Dalej 104 do granicy
Rzut oka na Strassburg
Dalej to już znajome tereny, jeszcze tylko remont pod Loecknitz i zamknięty przejazd kolejowy
.
Odnalezienie skrótu na rzece Ucker
-
DST
190.24km
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mapka uproszczona nie obejmuje, bezowocnego prowadzenia roweru przez las w poszukiwaniu mostu. Straciłem mnóstwo czasu, ale było warto, bo skrót bardzo przydatny pozwala zaoszczędzić dużo czasu, przy planowaniu dalszych wyjazdów na zachód od Torgelow.
https://www.bikemap.net/en/r/10814037/?created=1#8...
Most łączy dwie wioski Stallberg i Liepe, nie ma żadnych znakowanych dróg, a dookoła są tereny wojskowe. \
Słońce wychodzi za pagórka pod Pampow
Na wprost droga do Stallberg, w lewo teoretycznie droga do mostu ( odnoga An der Ucker ) , faktycznie są tam piachy, na drogach bocznych pełno szlabanów informujących, że to teren wojskowy i wejście jest na własną odpowiedzialność. Odradzam ten wariant, choć jest on polecany przez wszystkie mapy internetowe. Mapy pokazują, że da się tam przejechać rowerem, w praktyce mi się to nie udało, być może za szybko zawróciłem, choć właściwie dobrze się stało, bo finalnie znalazłem lepszą drogę.
Tymczasem ostatecznie okazało, że kawałek dalej, jak kończy się las, na lewo odchodzi droga polna, tą drogą wystarczy dojść do rzeki, a potem cofnąć się i utwardzoną drogą można dojść do mostu
Upragniony most, droga prosta jak wie się, gdzie jechać. Skrócenie drogi ułatwia i zwiększy mam nadzieję zasięg, w ramach jednodniowych wycieczek w kierunku Friedland, jezior Meklenburskich czy Neubrandenburga, ułatwia też wykonywanie ciekawych pętli w oparciu o drogę B -104.
Friedrichshagen
Szlak rowerowy do Meiersberga
Granica w Rieth
Nowa Jasienica po pracach w ogrodzie
-
DST
58.90km
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po zakończeniu , jeszcze krótka pętla, w oparciu o drogę nr 27 i czarny szlak rowerowy, W sobotę Piknik nad Odrą, jakaś większa jazda w zależności od pogody i przy braku innych wydarzeń w niedzielę
Miasto komunikacyjnie
-
DST
9.80km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Loecknitz - pętla
-
DST
104.90km
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Loecknitz załatwić swoją sprawę. potem pętla przez Dobieszczyn i jezioro Piaski. a na koniec Pogodno i uschnięta śliwa w ogrodzie
Galembecker See
-
DST
181.00km
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Relacja będzie jeszcze uzupełniana, tam, nieco terenu i pagórków i zróżnicowanej nawierzchni od Pasewalku, powrót piękne asfalty.
Bez problemów z zapasem sił, bez kryzysów. Grunt to dobre nawodnienie i jedzenie. Całodzienna racja żywnościowa, to przygotowane dzień wcześniej 400 gram pęczaku, z dodatkiem masła dla bardziej wilgotnej konsystencji i 300 gram masła orzechowego, oczywiście same orzechy, bez dodatków czy to tłuszczu palmowego, czy nie daj Boże cukru. W porze letniej na całodzienne jeżdżenie to mój optymalny zestaw, pełen energii, ale i błonnika magnezu ...
Mapka:
https://www.bikemap.net/en/r/10751185/?created=1#8...
Licznik rowerowy, godzina 04:26, trzeci przy Cmentarzu Centralnym
Szybki tempem do Pasewalku, przejazd także odbył się sprawnie. W międzyczasie w Loecknitz, scenka rodzajowa, niemieckiej młodzieży. 2 osobniki płci męskiej i 2 żeńskiej, jeden z nich szedł na golasa, po głównej ulicy miasteczka, reszta towarzystwa pękała ze śmiechu, nie to, żebym przeżył szok, tym nie mniej jak dla mnie nieśmieszne. Też byłem kiedyś w ich wieku. Ja taki stary, czy świat dookoła zwariował .. ?
Zjazd w kierunku celu wycieczki. Jest kilka wariantów i z perspektywy, drugi raz bym go nie wybrał gdybym chciał się udać do jeziora, no chyba że celem samym w sobie byłoby "Stettiner Grenzweg"
Na szlaku tym nic się nie zmieniło od lat, na zdjęciu jedno z ładniejszych oznaczeń szlaku , w wielu miejscach są one zatarte, szlak pełen zwrotów kierunków o zmiennej nawierzchni, gorszego asfaltu i płyt. Nie ma tragedii, ale są lepsze opcje.
Jadąc zjechałem do miejscowości Gross Spiegelberg, gdzie jak się okazało urodził się mistrz świata w boksie, wagi ciężkiej
Są też i ładne odcinki i tym odcinkiem dojechałem do punktu Burgwall, w oddali widać Brohmer Berge, ze wzgórzami o wysokości ponad 100 metrów, jadąc szlakiem trzeba je pokonać
W tym miejscu poprawiło się też oznaczenie szlaku.
Las Brohmer Berge, zaczyna się tu szlak jezior meklemburskich, niestety długi odcinek to przeplatanka asfaltu i bruku, zmiana następuje nieraz co kilkadziesiąt metrów, to chyba takie zabezpieczenie, by się za bardzo nie rozpędzać.
Gehren
Dalej szlak biegnie drogą polną, z którego część to wąwóz porośnięty dębami
Galenbeck pierwotny cel wycieczki Tanzlinde, czyli spotykane w Niemczech drzewo, miejsce spotkań i zabaw ludowych z platformą do imprezowania w koronie drzew. Szerzej na niemieckiej wikipedii
Galenbeck - ruiny
Galenbeck to przede wszystkim jezioro, otoczone obszarem chronionym, bagnami i mokradłami i szlakiem dookoła niego, który będę chciał kiedyś dokładnie przejechać, ale wówczas dojadę tu drogą taką jaką wracałem do domu, która będzie na mapce ....
Wyjazd z Galenbeck główną drogą w kierunku Torgelow, wielkie długie niekończące proste, świetne asfalty do aż do Torgelow
Dwie główne drogi do Galenbeck przeze mnie po czasie zalecane, do Torgelow L 312 I dalej L-32, na zdjęciu na lewo, oraz skrótem do Strassburga przez Neuensund. Zdjęcie wykonane po wyjeździe w Rohrkrug
Ja pojechałem w lewo.
W Heinrichwalde na Rothemuhl, na krzyżówce, wszystkie kierunki wyglądają atrakcyjnie
Z Rotemuhl w kierunku drogi krajowej B 109. Po drodze jest zjazd do lasu do Märchenwald Rothemühl, ale nie wszędzie da się być. Filmik stamtąd
https://www.youtube.com/watch?v=1l1eYMAk6ao
Po minięciu ruchliwej drogi B-109, następuje kontynuacja do Torgelow, z wydzieloną drogą dla rowerów, obie puste i przepiękne. Ku pamięci na drodze krajowej B-109, na południe biegnie wydzielona droga rowerowa w kierunku Pasewalku. Na północ w kierunku Anklam takiej drogi brak i wobec natężenia ruchu, nie nadaje się ona na rower na tym odcinku.
Torgelow, dalej to już znajome tereny.
Powrót przez Dobieszczyn, dalej na Cmentarz, a potem dokrętka przed Urzędem Miejskim, skąd szybko uciekłem i zrobiłem jeszcze dwie pętle dookoła pleciugi.
c, d, n