CC - potem test skrótu Kunowo - Czarnowo
-
DST
139.00km
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
https://www.bikemap.net/en/r/13000649/#11.46/53.10...
Pod wiatą w Chlebowie
Kunowo - obok przy kościele początek skrótu 
Za momencik rozjazd - prosto na Parnicę , w lewo na Czarnolas 
Wygląda gorzej, niż się jedzie, najważniejsze, że droga twarda i bez piachu na tym odcinku, nie wiem co błotem w porze deszczowej ?
Most nad S-3. Co ważne z tego mostu można pojechać tylko do Czarnowa lub wrócić w kierunku Kunowic i ewentualnie wcześniej polami odbić skrótem na Parnicę. Nie ma fizycznej możliwości poruszania się bezpośrednio wzdłuż S-3, drogi techniczne we wszystkich kierunkach po paru metrach kończą się ,. m. in kanałami nad którymi nie ma mostu. To również przy okazji tu przetestowałem.

I znowu dawną drogą do Czarnowa 


A potem był jeszcze nieprzejechany odcinek ścieżki rowerowej z ujęciem wody pitnej - super pomysł 
Pyrzyce
Sobieradz
-
DST
95.50km
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Leniwa - późna pętla ze sporą ilością dróg polnych. na jednym z drzew pierwsze czereśnie
Tak to mniej więcej wyglądało:
https://www.bikemap.net/en/r/12980014/?created=1#9...
W cieniu pod drzewem, gdzieś pod Sobieradzem
miasto
-
DST
24.00km
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
miasto
-
DST
30.00km
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzebież
-
DST
72.20km
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Trzebieży wzdłuż Odry, powrót lasami z testem nowo budowanej drogi pod Nową Jasienicą korzystając, że był dzień bez robót. Potem powrót na Pogodn - pomoc w ogrodzie. 

Droga pożarowa 36
-
DST
62.00km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd drogą leśną z nieistniejącej osady koło Węgornika ą do szosy Tanowo - Donieszczyn, stąd lasem do Stolca i dalej klasycznie do domu. 

Zalesie - Drogoradz - N. Jasienica - droga nr 27
-
DST
70.00km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mieszkowice - Siekierki - Trzcińsko ..było ciekawie
-
DST
153.11km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mapka:
https://www.bikemap.net/de/r/12886850/#8.61/53.102...
Zdecydowanie w moim odczuciu najlepsza dla mnie wycieczka w tym roku. Plan podstawowy - to most w Siekierkach i brakujący odcinek szlaku rowerowego z Siekierek do Godkowa, dalej to spontaniczny wybór trasy, doszły do kolekcji nowe odcinki z Trzcińska do Góralalic, przejazd fragmentem ścieżki rowerowej z Tetynia do Siemczyna, która dalej biegnie do Kozielic, wreszcie nowy odcinek prawie cały czas z pięknym asfaltem przez Mielno Pyrzyckie, Zadeklino, Czarnowo , Nowe Chrapowo, Stare Chrapowo, oraz tekst skrótu Linie - Nowe Linie - Chabowo.
Droga aż kipi od okolicznych jezior, pięknych miast, przede wszystkich pereł architektury Morynia i Trzicińska, atrakcją jak dla mnie numer 1 w okolicy jest też kościół z Czachowie z unikatowymi freskami, nie mającymi analogicznego odpowiednika, tam jednak byłem więc tylko z żalem mijałem. Nie można być wszędzie.
Z miejsc nie mających odpowiednika - to dawna stacja PKP Klępicz, gdzie można jeść i pić i nie trzeba płacić, jest to miejsce przygotowane przez właścicieli z myślą o rowerzystach, gdzie do dyspozycji, sami możemy wziąć kawę, herbatę, ciastka, napoje, pączki, do dyspozycja kuchenka, księga pamiątkowa, mapy, kto chce może wrzucić do puszki tyle , co uważa za stosowne. Wiedziałem już o tym miejscu, polecam, warto popierać, tego typu pomysł.
Ciekawostką też jest ścieżka rowerowa, z Tetynia, gdzie na miejscach postoju, do dyspozycji są ujęcia wody pitnej. W taki dzień jak dziś było to przydatne, zwłaszcza że w racji trasy z daleka od miejscowości, jedyny sklep po drodze przy szlaku to ORLEN koło Trzcińska - gdyż tam szlak biegnie blisko głównej drogi, potem można szukać czegoś w Starym Czarnowie. 
PKP Mieszkowice - przyjazd rannym pociągiem jadącym do Przemyśla. Kasa na dworcu w Szczecinie była jeszcze nieczynna, bilet kupiłem u konduktora bez opłat, koszt 18 .90 zł + 9 ,10 zł za rower. 

Cmentarz w Siekierkach

Przejazd na niemiecką stronę, powrót i jazda w stronę Godkowa

Dawny dworzec w Siekierkach
Jedyna w swoim rodzaju, dawna stacja w Klępiczu. 


Dla miłośników słodkich rzeczy, czekały od rana taca z pączkami, ciastem - chyba makowcem, ciasteczka do kawy, akurat tych rzeczy ja niezmiennie od schudnięcia nie jem, ale to nic nie zmienia, inni chętnie się posilą, zrobiło to miejsce i idea, na mnie bardzo pozytywne wrażenie. 
Zaparz sobie to co chcesz ... :) takie coś trzeba docenić, dwie kawy i napój izotoniczny wzmocniły mnie przed drogą, do księgi się wpisałem jako pierwszy pod dzisiejszą datą , żeby nie było, że na krzywy ryj, coś tak wrzuciłem do puszki, ale nie trzeba, nikogo nie było, nawet nie proszą o to :) Mapa powiatu gryfińskiego, która była do zabrania i okolic też super, objęła całą trasę dzisiejszej wyprawy. 
Na szlaku 
Żal nie jechać, ale jakbym wszystko chciał zobaczyć za jednym zamachem - to dziś bym nie wrócił, ale kiedyś byłem, a szlak jest dla mnie nowy 
Wyjazd w Godkowie - decyduje się powtórzyć odcinek do Trzcińska , tam byłem wiele razy - więc tylko mijam 
Przedtem w Brwicach, warto skręcić i zobaczyć rosnący mamutowiec, ten także kiedyś widziałem, więc śmigam, dalej, bo jedzie się świetnie. 
Nowy - brakujący odcinek z Trzcińska do Góralic, tam króciutki odcinek główną drogą i miejscowości Rów odbijam na Banie, skręcam jednak w Piasecznie do Tetynia

Droga z Tetynia do Kozielic, ja dziś zaliczyłem odcinek do Siemczyna, tam odbiłem na Mielno Pyrzyckie. 
Woda pitna na trzech MOR-ach, czyli Miejscach Obsługi Rowerzystów, analogicznie do MOP na drogach ekspresowych. 
Mielno Pyrzyckie - jadę prosto
I taka droga do Zadeklina 
Dojazd do drogi 122, w prawo i zaraz zjazd na Czarnowo 
Troszkę gorszego asfaltu między Starym a Nowym Chrapowem, ale drogi puste, można jechać po angielsku wg potrzeb 
Przed wsią Linie - skręcam za znakiem na Nowe Linie i dalej prosto przez Chabowo do Będgoszczy 
Chrapowo - widok do tyłu, przejechałem z lewej strony, drogą nieoznaczoną znakami, na Nowe Linie
Wyjazd na dawną trójkę, droga w przeciwną stroną - ku pamięci oznaczona, jako droga na Bielice i Parsów. 
Kołbacz
Na deser - film ze stacji Klępicz, wywiad z przemiłą właścicielką
https://www.youtube.com/watch?v=h-1CXVsQvqU
Most w Siekierkach:
https://www.youtube.com/watch?v=09kxh_SkGLw
No i tak w ogóle , same Mieszkowice z murami obronnymi tez ciekawe, ale bywałem tam jeżdżąc do Kostrzyna, więc do samego miasteczka nie jechałem ..
miasto dwa dni w tym CC
-
DST
25.11km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nowy szlak do Bań - tym razem z mapką
-
DST
112.20km
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szczecin - Gardno - Banie - Gardno - Szczecin
Jak ostatnio pomyślałem tak, zrobiłem, szlak jest super, oczywiście w zależności od potrzeb i chyba ze znajomych nikt tam nie jechał, skraca o kilka km drogę do Bań, ale to nie główna zaleta. Przede wszystkim jedzie się prawie samymi równymi asfaltami w porównaniu do obecnie klasycznej trasy szlakiem rowerowym z Gryfina, gdzie jest kilku kilometrowy odcinek drogą gruntową przez las, a i sam asfalt przez korzenie jest coraz gorszej jakości.
Porównując do trasy jak ostatnio robiłem tj. przez Chwartnicę i Drzenin , odpada jazda dziurowym asfaltem, szlak też skraca drogę między Drzeninem a Sobieradzem
Pomysł to skorzystanie z dróg technicznych wzdłuż trasy S-3, test przebiegł pomyślnie, choć nie obyło się w pierwszą stronę bez jazd w ślepy zaułek, czy gorszą drogą polną. By korzystać w pełni z tej trasy trzeba wiedzieć gdzie i kiedy skręcić ? Nie ma bowiem znaków, a aż się prosi by zrobić z gotowej drogi szlak rowerowy. Jest to możliwe, o czym świadczy sytuacja pod Myśliborzem, gdzie szlak rowerowy biegnie od Głazowa właśnie drogą techniczną.
Mapka z narysowaną właściwą trasą na kluczowym odcinku:
https://www.bikemap.net/de/r/12852048/?created=1#1...
Optymalna trasa na zdjęciach: 

Jadąc z Gardna w kierunku Pyrzyc za mostem nad S-3 skręcamy w drogę techniczną
.
Tylko ostatnie dwieście metrów do droga gruntowa 
Wyjeżdżamy na asfalt szosę Sobieradz - Chwarstnicę, skręcamy w prawo by zmienić stronę S -3 - po przejechaniu mostu mamy taki widok - na wprost droga na Chwartnicę - bardzo zniszczona, tymczasem skręcamy w lewo 
Mamy taki widok 
Dojeżdżamy do charakterystycznego i jedynego przejazdu pod S-3, należy przejechać na drugą stronę, droga która idzie prosto okazała się ślepa i ja zrobiłem jeszcze kółko w lesie 
Do kolejnego mostu, przejeżdżamy pod mostem i skręcamy w lewo, wjeżdżamy po lewej stronie na most, jedziemy na drugą stronę, skręcamy za mostem w prawo robimy kolejne koło i po prawej stronie drogi przejeżdżamy pod mostem i jedziemy na wprost, już cały czas po zachodniej stronie S-3.
W pierwszą stronę niepotrzebnie jechałem drogami polnymi po lewej stronie drogi, ale też było fajnie, sporo czereśni było na drodze. 
Dojeżdża się pod Sobieradz, tu skręca się w drogę gruntową do Sobieradza, która zaraz zakręca w wioskę i znów jest asfalt. Przejeżdża się przez wioskę i cały czas jedzie się na południe 

I tak aż do MOP Kunowo, za Mopem nową drogą asfaltową koło kościoła wyjedziemy w centrum Kunowa,i zostało 5 km do Bań. 
Rondo Banie. 
Oczywiście to, że jedzie pierwszy raz nie zawsze najlepszą drogą, a czasami ślepą, ma swoje plusy, tu niskopienne i pełne owoców czereśnie, sadzone chyba jeszcze przez Niemców. Kto wie, może skorzystam, kompoty z czereśni już się skończyły :), a niektóre łąki i lasy odseparowane od ruchu samochodowego, mogą być ciekawe pod względem grzybobrań ? Zobaczymy.


