Grzybobranie
-
DST
51.21km
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 19 października 2016 | dodano: 19.10.2016
Łącznie, 130 podgrzybki, same twarde
sztuki, zero kapci. Na stałych miejscówkach cały czas pusto.
Pewną nadzieję daje fakt, że tym razem pojawiały się grupami
młode podgrzybki, także poza wysokimi trawami i paprociami, ale
tych miejsc jest ciągle bardzo, ale to bardzo mało. Już poza
grzybobraniem podczas jazdy drogą leśną natknąłem się na 5
kozaków i 1 duży, zdrowy maślak. Połowa zbioru została zebrana w kilkanaście minut na jednym miejscu, gdzie na mchu wyrastały dopiero ledwo widoczne podgrzybki, łącznie kilkadziesiąt sztuk. Czy to jest koniec grzybów, czy dopiero początek ( pojawienie się ich nowych miejscach, deszcz i ocieplenie daje pewną nadzieje)? Oto jest pytanie !