dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

A jednak to nie koniec, wysyp grzybów ...

  • DST 69.90km
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 11 listopada 2020 | dodano: 11.11.2020


150 podgrzybków, w 1. 5 godziny plus 2 kanie. Cud ? Nie, wystarczy spojrzeć na mapę. Przez modernizację drogi S-3 między Rurką a Goleniowem, lasy położone na wschód od tej drogi są zgodnie z przepisami niedostępne dla samochodów, dla mnie z kolei jest łatwiej, bo mogę korzystać z drogi technicznej.  Od strony wschodniej lasy niedostępne, bo płynie rzeka Ina, a od północy biegnie linia kolejowa z Goleniowa do Szczecina. Zbierałem tam pierwszy raz, nawet nie planowałem. Okolice drogi pożarowej nr 4, już przy samej drodze rosną podgrzybki.

Po raz pierwszy drogą pożarową nr 4 jechałem w tym roku, właśnie dzięki modernizacji S-3. Już wiosną myślałem sobie, że wygląda na to, że będą to nowe fajne miejsca na grzyby, ale było ich tyle w pobliżu, że nie było okazji sprawdzenia w praktyce tamtych myśli. 

Co więcej prawie nie było spleśniałych. Grzyby zbierane spacerkiem na chybił trafił, co rusz się trafia miejsca, gdzie można mówić o małym wysypie, wszedłem maksymalnie 600 - 800 metrów w głąb lasu. Nie dokonałem tam niczego nadzwyczajnego, po prostu dojechałem do lasów, które są o wiele rzadziej odwiedzane, od reszty z powodu trudności z dojazdem. Na wysokości Rurki o 10:30 wychodził Pan z lasu, z wypełnionym na full koszem grzybów. Jestem przekonany, że gdyby się dobrze podkręcić, i naprawdę głęboko wjechać, kosz nie byłby problemem. Na obecnym etapie nie mam już jednak potrzeby zebrania większej ilości grzybów, tyle co do bieżącego spożycia. Zapasy zrobione. Zebrałem też reklamówkę śmieci, w przypadku dwóch śmieci, spojrzałem na daty, na drzewie była puszka po piwie z datą ważności 2017 oraz puszka po konserwie z 2015 roku, daty te także mogą wskazywać, w tym roku, już po przebudowie  nie było dużego najazdu grzybiarzy.

Śmieci pozbyłem się w nadleśnictwie Kliniska - koło lipy św. Anny, gdzie stoją kontenery na śmieci, oraz pojemniki do segregacji.

Ciekawe, czy to już koniec, a może będzie jeszcze jeden zbiór ? Na deser natknąłem się i to w samym Szczecinie, na duży  wysyp opieniek w okolicy lotniska w Dąbiu, niestety tuż przy ruchliwej drodze, więc zbiór odpadał.





komentarze
jotwu
| 18:32 środa, 11 listopada 2020 | linkuj Jak widać powyżej masz konkurencję - oczywiście żartuję, bo nie wierzę, by znalazł się ktoś, kto by Ciebie wyprzedził w ilości zebranych grzybów.
meteor2017
| 16:31 środa, 11 listopada 2020 | linkuj Też dziś wyskoczyłem na grzyby... zastanawiałem się czy jeszcze będą, ale były. Mniej niż półtora tygodnia temu, ale 85 podgrzybków dałem radę uzbierać (a także kilka maślaków - zwyczajnych, pstrych, sitarzy, oraz 3 kurki).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rzyli
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]