Kurs z grzybami na Pogodno
-
DST
46.00km
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Około 270 podgrzybków w 3 godziny. Na miejscówce, gdzie zacząłem tak udany zbiór, dwa dni temu, tylko niedobitki i sporo spleśniałych sztuk, były więc jeszcze trzy różne miejscówki, w tym na trzeciej sosnowej, w ogóle nic nie było, dopiero na czwartej było pełno maluchów i to pomimo tego, że był przede mną inny Pan z rowerem, maluchy ledwo widoczne, więc on zostawił dużo i ja pewnie też, bo kręcąc się w tych samych miejscach w kółko znajdywałem nowe.
Grzybobranie na zamówienie osób z rodziny nie obeznanych z grzybami, zawiezione na Pogodno i tam zrobione, na zbiorowy obiad, na jutro i pewno na zamrożenie. Ja smażę bez cebuli i dodatku śmietany, składniki, grzyby, smalec, ziele angielskie, liść laurowy, sól, czosnek, pieprz, jak robię pod siebie, zamiast pieprzu na koniec daje papryczki chili mając przy okazji źródło witaminy C i nie tylko.
W Tanowie spotkałem Jarka vele Gada bagiennego, pozdrawiam, jeżeli to przeczyta
Wróciłem bez grzybów, za z jabłkami jeszcze poniemieckimi i super dobrymi z ogrodu i innymi smakołykami, taki "handel wymienny " :)
komentarze