Loecknitz - promocja na akcesoria rowerowe, szlabany i spotkanie z Gadzikiem :) - wyjazd o świcie
-
DST
68.79km
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt Stevens Galant
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zdjęcie dnia. Jezioro Głębokie. Dyskusja o nowo postawionych szlabanach przy wjazdach do lasu, wywołała ciekawość, której efektem był przejazd północną stroną jeziora Głębokie. Nie było mnie tam od lat.
Szczerze mówiąc, nie widzę problemu, miejsca dość z dużym zapasem. Zgadzam się, że problemem może być przejście z wózkiem dziecięcym tym bardziej inwalidzkim, ale problemem nie jest sam szlaban. Trzeba po prostu usunąć kamień i wyrównać nawierzchnie po lewej stronie. Jako rowerzysta nie czuje się tu dyskryminowany, ale zadowolony, że będę miał miej spięć z kierowcami jeżdżącymi po lasach.
Dla porównania wjazd do lasu w Niemczech.
W Loecknitz co trzeba załatwione, ponadto w Netto przy skrzyżowaniu pojawiły się w promocyjnych cenach akcesoria rowerowe: kaski, oświetlenie, zapięcia ( tego raczej nie polecam) oraz liczniki firmy Promphete - 15 funkcji, bateria oraz instrukcja po polsku w cenie 3,99 EUR czyli 16 zł. Produkcja Made in Germany no i sam licznik firmowy, Promphete to stara firma rowerowa z ponad 100 – letnią tradycją. Akcesoria tej firmy można kupić w innym sklepie „1001 drobiazgów” na tyłach ww. Netto.
Niestety zapomniałem kupić jajek „jedynek”, jak ceny się utrzymają będzie to kolejny hit eksportowy w Loecknitz.
Smutnym zdarzeniem było wycięcie prawie wszystkich starych drzew przydrożnych przy wjeździe do Loecknitz. Może będą przebudowywać starą betonową drogę, może drzewa były w złej kondycji, trudno powiedzieć.
W drodze powrotnej w Lasku Arkońskim spotkanie z Gadzikiem, którego pozdrawiam.
komentarze