Noc - Sternfahrt, paczka, apteka
-
DST
75.34km
-
Temperatura
14.5°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
O godzinie 0:20 wyjazd na Sternfahrt w Berlinie ( największy zjazd rowerzystów na świecie, na który przyjeżdża do 250 000 rowerzystów, . Niestety dojazd na miejsce nie wchodził w grę, gdyż musiałem być do 9:00 w domu, do którego przywlokła się jakaś grypa żołądkowa. Mnie ominęła, ale ktoś musi wyjść z psem. Najdalszy wariant to dojazd do Schwedt i powrót z Chojny pociągiem po 06:00 rano. Niestety w tej opcji czekałbym, ze dwie godziny na stacji. Pojechałem więc tylko do granicy, dalej skręciłem na Rossow, Krackow i Loecknitz, gdzie odebrałem przesyłkę z paczkomatu. Dalej prosto do Szczecina, po drodze kupiłem w aptece potrzebne leki. Z powrotem ostro wiało, ale ogólnie jechało się bardzo dobrze Jedyna strata to poluzowana szprycha, coś wlazło mi w koła w trakcie jazdy, jeszcze przed granicą.
Szkoda, że się nie dało jechać, grupa jechała w moim tempie, bez przydługich przestojów, przynajmniej na tym krótkim odcinku.
.
komentarze