Czerwiec, 2021
Dystans całkowity: | 1432.19 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 102.30 km |
Więcej statystyk |
Test paczkomatu w Loecknitz
-
DST
91.55km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po długiej przerwie, związanej z wiadomymi wydarzeniami , pojechałem przetestować niemiecki paczkomat, w związku z tamtejszymi zmianami w sprawie odbioru paczek. W sobotę kupiłem dla testu zupełnie mi nie potrzebną lekką rzecz za 1 EUR, a wczoraj dostałem emaila, że jest już do odbioru,
Wyjazd po 6 do Piekarni Reczyńskiego, po chleb, dalej na cmentarz przez główną bramę, bo boczne były zamknięte i przez Lubieszyn do Loecknitz. A później dla przedłużenia przez Blankensee do Stolca i lasami przez Zalesie, Karpin, Nową Jasienicę, szlakiem rowerowym z odbiciem na drogę pożarową nr 25, którą dojechałem do drogi nr 27, a stąd już wyjechałem na szosę do Tanowa.
Później jeszcze wizyta na Pogodnie w zaprzyjaźnionym ogrodzie, celem przycięcia pomidorów i napicia się kawy.
Pętla nowogardzka - największy buk w Polsce
-
DST
182.93km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kluczowy fragment nie obejmuje jazdy po mieście i kluczenia pod Załomiem w drodze powrotnej by jeszcze nabić te kilka km
https://www.plotaroute.com/route/1576874
Balon nad ulicą Gdańską
Żółłciak siarkowy
Czermnica
Najgrubszy buk w Polsce to wielopniowy okaz o nazwie "Dziewięć Buków", rosnący na terenie Lasów Państwowych, niedaleko miejscowości Olszyca w gminie Nowogard k. Szczecina. Wielokrotny pień drzewa, jak sama nazwa wskazuje, jest złożony z 9 oddzielnych pni, których wspólny obwód mierzony tuż przy ziemi wynosi 7.64m
Droga z Nowogardu do Dobrej i Chociwla, zjazd na Ostrzyce . O ile ta droga była w miarę spokojna, to 106 z Nowogardu do Stargardu była zatłoczona, wszyscy wracają z nad morza
Droga do Ostrzycy bardzo przyjemna
Błądkowo, Ruiny zabytkowego kościoła z XV wieku
Zjazd na Jenikowo
Przepiękna aleja na drodze z Dobrej w kierunku Jenikowa
Jenikowo, dalej 106 w kierunku Stargardu, za Maszewem zjazd przez Tarnowo, Tarnówko, Kliniskę. W Załomiu dokrętka. Daruje sobie zdjęcia bliższych terenów, bo trzeba zostawić sobie limit zdjęć, na resztę miesiąca.
Jechało się bardzo dobrze, starczyło na i na relatywnie szybką jazdę i turystyczną jazdę po trzech odcinkach z leśnych: na trasie do Goleniowa, drodze pożarowej nr 27 pod Łoźnicą i okolicach Kliniksk / Załomia. Na każdym z tych odcinków wywiozłem z lasu po reklamówce śmieci.
Miedwie - duża pętla
-
DST
157.33km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
https://www.plotaroute.com/route/1573074
Mapa nie pokazuje ścieżki rowerowej którą jechałem od Mechowa, nie można jej narysować oraz jak zwykle jazdy pod samym domem.
Koszewko
Pałac w Koszewie
Kościół i pomnik w Żukowie
Rzeka Płonia pod Płońskiem nomen omen na południe od Jeziora Płoń.
Rosiny kościół
Droga rowerowa biegnąca z pod Przelewic do Pyrzyc, o ile się ją odnajdzie, ja wjechałem na nią pod Mechowem
Ryszewko ruiny kościoła
Korki nad morze na dawnej trójce na wysokości Starego Czarnowa oraz na autostradzie w kładki na ulicy Koziej.
Tak przy okazji w okolicach Przelewic polecam Sanktuarium w Brzesku. byłem w 2014 roku ale jak widzę zdjęcia zniknęły
O ogrodzie w Przelewicach większość z regionu pewno słyszała, dziś także tam były tłumy. ale poza tym na większości trasy cisza i spokój.
Tu relacja z ogrodu z 1 maja 2015 roku
http://dornfeld.bikestats.pl/1312874,Ogrod-w-Przel...
O Sanktuarium w Brzesku:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sanktuarium_Matki_Bo...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sanktuarium_Matki_Bo...
Unikatowe drewniane pseudosklepienie, tworzące iluzję podziału na dwie nawy, po pięć przęseł każda, wykonał w 1697 r. Michał Pahl, samorodny talent, z zawodu pomocnik młynarski. Z powodu braku podpór, żebra sklepienia wspierają się na wiszących wspornikach ozdobionych liśćmi akantu i szyszkami. W kolorowych łukach unoszą się na niebieskim tle postacie aniołów z instrumentami muzycznymi i gałązkami palm. Pomiędzy nimi liczne wstęgi z biblijnymi wersetami, m.in. „Gloria in excelsis Deo”. Także malowidła przypisuje się owemu młynarczykowi, Michałowi Pahlowi. Jako protestant, w niezwykle harmonijny sposób pogodził on na stropie dwa tematy, będące obecnie istotą każdego sanktuarium maryjnego. Temat maryjny umieścił nad ołtarzem wokół figury Madonny, natomiast temat chrystologiczny w centrum kościoła. Otóż połączenie tych dwóch tematów, jest charakterystyczne dla obrządku rzymskokatolickiego. Właśnie to wielkie zadanie, jako drogę każdego katolika, streszcza, na wyremontowanym fragmencie nad chórem, jeden z aniołów z szarfą: „Przez Maryję do Jezusa”. Jest to jedyny napis w języku polskim na malowidle stropu. Na ścianie godło z autoportretem i inskrypcją: „Michał Pahl, uczeń młynarski ozdobił ten kościół robotą ciesielską, stolarską i rzeźbiarską w roku 1697”.
Puszcza Wkrzańska - pętla nowe drogi - bez numeru oraz 16
-
DST
88.14km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po spotkaniu z Januszem i Kubą, skręciłem w las w Zalesiu, dalej bez planu, na bieżąco wybierałem trasę, tam gdzie mi się akurat podobało.
Po wjechaniu do lasu na wysokości Zalesia, skręciłem w prawo w pierwszą lepszą nie oznaczoną numerem drogę , biegnącą od leśniczówki, dalej cały czas prosto, przeciąłem m. in, drogę nr 28, oraz drogę z Nowej Jasienicy do Karpina, jadąc dalej prosto wyjechałbym na drogę do Drogoradza. W pewnym momencie droga zrobiła się zarośnięta, w tym także pokrzywami, a ja już zdążyłem się przebrać w krótkie spodenki. Wróciłem na drogę Nowa Jasienica - Karpin i udałem się do Karpina, dalej drogą asfaltową nad Jezioro Piaski, gdzie pozbyłem się pierwszej partii zebranych po drodze śmieci.
Dalej pojechałem w kierunku Trzebieży , po drodze wjechałem na krótko na drogi pożarowe nr 19 w kierunku południowym i północnym, ale ostatecznie zrezygnowałem z obu wariantów. Już blisko Trzebieży spodobała mi się nieznana droga pożarowa nr 16, którą dojechałem do drogi asfaltowej nr 14 tuż pod Trzebieżą, pojechałem do Trzebieży, by znowu pozbyć się partii zebranych śmieci. Wróciłem drogą przez las, pojechałem do : Drogoradza, Nowej Jasienicy, drogi leśnej nr 27, skąd pojechałem do Szczecina.
https://www.plotaroute.com/route/1570526
Pierwsza długa nieoznakowana droga, ze zmienną nawierzchnią, ale w całości przejezdna.
Przecięcie z drogą z Nowej Jasienicy do Karpina.
Dalej prosto, ale zaraz po zrobieniu zdjęcia, droga zrobiła się dosyć mocno zarośnięta, tak więc dziś sobie odpuściłem i wróciłem do miejsca na poprzednim zdjęciu.
Dwa zdjęcia z drogi pożarowej nr 16, środkowy odcinek nieco trudniejszy, ale także do przejechania