Basen Górniczy
-
DST
15.00km
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tylko Basen Górniczy, siąpający deszcz, ponadto, wszystkie nieodśnieżone wcześniej drogi były nieprzejezdne z powodu roztopów.
miasto
-
DST
23.30km
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzebież lasem
-
DST
75.30km
-
Temperatura
-4.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Urocza zima, niewielki mróz, zero wiatru, bez bijącego słońca po oczach, ze śniegiem w znacznej bierze ubitym, ale nie zlodowaciałym i zero samochodów o poranku . W Pilchowie spotkanie z jotwu z BS, w drodze powrotnej wizyta na Pogodnie,
Jasne Błonia przed świtem
Jezioro Piaski
Droga z Myśliborza Wielkiego na Trzebież
Czarny szlak rowerowy pod Trzebieżą
Dawny cmentarz w Drogoradzu
Powrót przez N. Jasienicę i DP 27.
Las zimą
-
DST
57.45km
-
Temperatura
-2.5°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna zima w lesie, niewielki mróz i brak wiatru. Były też grzyby, konkretnie to z makaronem w sosie paprykowo - śmietankowym.
Puszcza Wkrzańska
-
DST
67.45km
-
Temperatura
-3.6°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Korzystanie z mrozu i zamarzniętych dróg leśnych, jazda na chybił trafił piaszczystymi , na co dzień niedostępnymi drogami.
Puszcza Goleniowska
-
DST
74.00km
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wpierw pod Goleniów wzdłuż S-3, gdzie na sam koniec zacząć pojawiać leżący śnieg, a pod śniegiem zlodowaciały deszcz który musiał wcześniej padać,
Potem powrót na południe, gdzie drogi były znacznie bardziej czyste, od drogi technicznej wzdłuż S-3 na południe Kliniska, odchodzi nowo zbudowana droga pożarowa nr 24, przecinająca chociwelkę, łącząca się z drogą pożarową nr 40 ( Wielgowo - Sowno)
Nadal są zamrożone grzyby rurkowe i niektórzy je zbierają, ja jednak zakończyłem sezon na te grzyby w zeszły poniedziałek,. Na zdjęciu trzęsak pomarańczowożółty. Powrót przez Wielgowo - Załom, po drodze trochę zebranych śmieci leśnych.
cc
-
DST
10.00km
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Decathlon
-
DST
26.35km
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
miasto
-
DST
16.00km
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Udane grzybobranie na koniec (?) sezonu
-
DST
46.77km
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
320 podgrzybków w nieco ponad ponad 2 godziny, 1 zdrowy borowik szlachetny , po drodze minąłem czubajki gwiaździste kępkę opieniek i parę starych kań, mniej więcej ten sam rejon co poprzednio, tylko, że zacząłem tam, gdzie poprzednio skończyłem i szedłem w odwrotnym kierunku. Ściśle tam gdzie zbierałem wcześniej , grzybów mniej, ale były większe, w drugiej części natykałem się na nowe miejsca z największą w sezonie ilością grzybów na minutę i mnóstwem maluchów. Nie ma reguł gdzie się znajdzie miejsce z mnóstwem grzybów, poza tym, że trzeba zboczyć, gdzieś na bok i szukać a nie iść wydeptanym przez grzybiarzy, szlakiem wzdłuż drogi, by się nie zgubić i wrócić do parkingu, w takich miejscach nie ma grzybów. Z racji, że w pierwszej części grzyby były większe do kosza wlazło mniej sztuk, za to w kg, wyszło jeszcze więcej niż poprzednio. Grzyby zdrowe, ludzi w lesie praktycznie nie ma. Sprawdziły się ostatnie prognozy oraz to, że weekendowe odchłodzenie nie przekroczy zera stopni, sprawdziło się też zapowiadane ocieplenie, dziś było 12 stopni, już jednak straszy kolejna prognoza, w środę o poranku ma być -3 do -4 stopni w Szczecinie. Jeżeli się to sprawdzi. a w lesie przy gruncie będzie jeszcze chłodniej, to będzie oznaczać definitywny koniec sezonu, nie licząc ewentualnej możliwości zbierania grzybów zimowych, czy jakiś pojedynczych znalezisk, które jeszcze mogą się długo trafiać.
Jeszcze w lesie
Na miejscu po ubiciu w trakcie jazdy powrotnej