Szlak zwiniętych torów koło Karlina - część II
-
DST
175.04km
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dla przypomnienia część pierwsza była 20 maja tego roku:
http://dornfeld.bikestats.pl/1147636,Szlak-zwiniet...
Mapa: tak mniej więcej:
http://www.bikemap.net/pl/route/2803986-kolobrzeg/... Do tego trzeba dodać powrót z Dąbia, jak w opisie.
Pierwotnie zakładałem, że będę jechał z Karlina do Szczecina. Niestety, jakoś nie mogłem spać więc postanowiłem nie czekać na pociąg, tylko jechać w odwrotną stronę. O 4 rano byłem już na rowerze. Nie było więc tyle nowych rzeczy, co zakładałem, za to zaliczyłem trochę miejscowości leżących na uboczu m.in odcinek szlaku rowerowego z Gościna do Wartkowa i wieś Karkowo oraz piękny pałac w Ramlewie, którego jedyną wadą jest położenie przy krajowej drodze nr 6. Ułożyłem już w głowie trasę, która pozwoli przejechać brakujący odcinek z Karlina do Gościna i dalej kontynuować jazdę w kierunku Szczecina, przez nie odwiedzone jeszcze przeze mnie wsie.
Przebieg trasy: Szczecin - Kliniska - Goleniów - krajowa droga nr 6 do Skrzydłowa, droga rowerowa do Rymania, krajowa droga nr 6 do Ramlewa, Ramlewo - Robuń - Wartkowo - droga rowerowa do Kołobrzegu. Generalnie pierwsze 100 km do "koksowanie" , pozostałe to rekreacja. Powrót pociągiem, wysiadłem w Dąbiu, by wykręcić jeszcze kilka km.
Kilka zdjęć z nowych miejsc:
Ramlewo - pałac z drugiej połowy XIX wieku © dornfeld
Ramlewo. Kościół filialny p.w. św. Stanisława z 1879 r., neogotycki © dornfeld
Droga Robuń - Wartkowo. Ze wsi Robuń wychodzą drogi aż w czterech kierunkach, wszystkie w ładnym stanie i puste © dornfeld
Z Wartkowa pojechałem na Dargocice, by dostać się na nieprzejechany jeszcze przeze mnie odcinek, drogi rowerowej na byłej wąskotorówce. Jak widać, minąłem dwie atrakcje © dornfeld
Po drodze zjechałem do Karkowa, by zobaczyć pałac z 1901 roku. Niestety, przed pałacem stały jakieś skrzynki, przy których jeździły wozy przeładunkowe, stąd na zdjęciu niewiele widać © dornfeld
Węzeł szlaków rowerowych w Gościnie, jak widać ścieżki się nie połączone, mam. Ma to się zmienić wraz z końcem budowy obwodnicy. © dornfeld
Dalszy odcinek do drogi 102 już został przejechany, trasa do Karlina, czeka na odkrycie.
Nowy, przynajmniej dla mnie, odcinek trasy rowerowej do Zieleniewa. Kostka, ale idealnie dopasowana, jedzie się jak po asfalcie © dornfeld
Wjazd do miasta © dornfeld
Po raz pierwszy wjazd do miasta nową obwodnicą. Zwłaszcza w drugiej części, świetna jak ma się nadmiar czasu, biegnie raz po jednej stronie, raz po drugiej. © dornfeld
komentarze
Tunia do Gościna to dojedziesz tak: osobowym ze Szczecina do Białogardu, tamże przesiadka w kierunku Kołobrzegu i opuszczasz pociąg w Karlinie lub, prościej, bezpośrednim pociągiem do Kołobrzegu, potem rowerem po DDRkach z metą np. w Białogardzie albo Świdwinie. :)