Loecknitz - spotkanie z Januszem i Kubą.
-
DST
55.22km
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po drodze spotkanie z Januszem i Kubą.
A ponieważ tematem rozmowy były m.in moje ochraniacze, to wstawiam obiecane informację.
Tak się składa, że stare się już zużyły, za obie pary kupione w styczniu tego roku zapłaciłem 26, 88 zł
Namiar do sklepu http://www.supon-bhp.pl/nasze-oddzialy/hurtownie-b... ( namiar do sklepu w którym ja kupuję jest po prawej stronie, zawsze korzystam ze sklepu na Dąbrowskiego)
A moja przygoda z nimi trwa już od 2011 roku Poniżej link do mojej pierwszej wycieczki z nimi.
http://dornfeld.bikestats.pl/619107,Po-paszteciki-...
A na większe mrozy, mam takie patenty:
http://dornfeld.bikestats.pl/1416989,Poza-skala-te...
http://dornfeld.bikestats.pl/1081434,Buk-i-okolice.html
Nawiązując do pytania o grzyby. Dziś w drodze powrotnej zajrzałem na Cmentarz Centralny , gdzie wciąż obok grobu mojej mamy rosną już stare jadalne grzyby, a konkretnie płomiennica zimowa, podczas mojej ostatniej wizyty na drodze rowerowej z Kołbaskowa do Przecławia, już parę tygodni temu był pień porośnięty boczniakami. Galaretniaka spotykałem na zwalonej sośnie rok temu przy torach z Klinisk do Załomia.
Coś więcej na temat:
http://gazetaolsztynska.pl/489606,Zima-to-dobry-cz...
komentarze