Czachów - unikat w skali świata i najlepsza wycieczka w tym roku

Podziękowania dla przewodniczki w Czachowie .  Miałem szczęście we wsi  spotkałem przewodniczkę która otworzyła kościół i opowiedziała mi najnowsze teorie o pochodzeniu malowideł.  Po wielu latach, trafiłem tam po raz drugi. 

Jak dla mnie atrakcja nr 1 na Pomorzu, bo unikatowa i nie zmam innego kościoła którym są  malowidła, gdzie niektóre postacie przypominają przybyszów z obcej planety,  datowane, o ile pamiętam XIII - XIV wiek. 

Nie mniej interesujące, są mniej znane tamtejsze organy, pokryte bazgrołami przez uczące się dzieci, z początku XX wieku,    z napisami typu "pastor jest głupi", czy  typu "  Klaus kocha Helgę", co obala tezę, że kiedyś dzieci były inne, co wmawiali nam nieraz dziadkowie :) 


Na początek coś szerzej na  temat  malowideł: 


https://www.wimbp.gorzow.pl/niezwyklosci-czachowsk...

Filmik o kościele do 11 minuty wykład historyka :  


https://www.youtube.com/watch?v=sVDVTUjwJWs


Trasa: Szczecin - Podjuchy - Gryfino - Chojna - Mętno - Dolsko - szlak rowerowy do Klępicza - Orzechów - Czachów - Lubiechów Górny - Lubichów Dolny - Piaski - Krajnik Górny - Krajnik Dolny - Schwedt - Garz - Rosówek - Cmentarz Centralny - Szczecin 










Zacznijmy jednak od początku: 










Świt na obwodnicy Gryfina .






Bezwietrzny poranek  i szybkie łykanie kilometrów,  wpierw drogą 31 do Chojny, potem na Cedynię aż do zjazdu Moryń.  



kierunek Moryń 




i tak aż mostu którym biegnie jakże piękny szlak rowerowy  z Choszczna do Siekierek  Niedaleko za mostem jest piękny Moryń, też dawno tam nie byłem. 















Jak  jest szlak R-20 to Klępicz  jest obowiązkowym punktem programu, niezwykle miejsce, gdzie można odpocząć,  zrobić sobie kawę, herbatę,  poczęstować się wypiekami,  dostać ciekawe mapy, porozmawiać itd.


https://www.youtube.com/watch?v=2XFEMipoubU

Filmik o stacji Klępicz - tego chyba nie wstawiałem. Pozdrowienia dla Pani Joli z która dziś sobie porozmawiałem. 


https://www.youtube.com/watch?v=h-1CXVsQvqU

I ponownie drugi filmik 



Czachów, pierwszy i ostatni raz byłem tam 28 września 2014 aż do dziś, zmieniło się dużo w okolicach




































Odnośnie pochodzenia rysunków miałem okazję usłyszeć bardzo ciekawą nową koncepcję,  że rysunki na ścianach mogą mieć związek z "imprezą"  jaka odbyła się  tam w 1317 roku kiedy  w Czachowie przebywał margrabia Waldemar. 














Byłem i na górze :)  Jak pisałem, bo bokach pobazgrane przez dzieci,  jakieś 100 lat  temu i więcej





Wyjazd z Czachowa  W oddali  pozostałości po latarni lotniczej wyznaczającej trasę z Berlina do Królewca do zobaczenia na polu we wsi Czachów - przed II wojną światową na tym odcinku było 26 takich latarni lotniczych.
Na Pomorzu Zachodnim zachowała się jedna taka konstrukcja, 

- Kiedy miał lecieć samolot zapalono żarówki, świece na tych latarniach i pilot widział 2-3 lampy przed sobą. Dlatego to się nazywało świetlnym szlakiem.  2 maja 1926 roku z Berlina z lotniska Tempelhof o drugiej w nocy wyleciał pierwszy nocny lot w Europie i właśnie tutaj, nad Czachowem przelatywał -




Lubiechów Górny - kościół 











Krajnik  Dolny , powrót przez Niemcy, przez Schwedt drogą B-2, Rosówek, i Cmentarz Centralny, pojawiły się tam pierwsze komary.