dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Trzebież - czarnym szlakiem rowerowym

  • DST 75.36km
  • Czas 04:05
  • VAVG 18.46km/h
  • VMAX 28.46km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Stevens Galant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 października 2011 | dodano: 07.10.2011



Wycieczka nieplanowa, początkowo planowana przejażdżka za Dobieszczyn. Na parkingu leśnym zagadałem grzybiarza i dowiedziałem się, że droga leśna przede mną prowadzi do Nowej Jasienicy. Udałem się więc tam, skąd dalej przez Drogoradz, Uniemyśl do Trzebieży. Powrót tą samą drogą. Tym samym odkryłem dziś znakomitą trasę do Trzebieży z pominięciem ruchliwych dróg. Skrót przez pokrywa się z czarnym szlakiem rowerowym.







Czarny szlak do Nowej Jasienicy



Trzebież



Plaża



Wiadomość od leśniczego.


Linkuj | Komentarze(7)


komentarze
rowerzystka | 20:44 piątek, 7 października 2011 | linkuj Jeśli temperatura w nocy nie spadnie zbyt nisko to w niedzielę wybiorę się rowerkiem poszukać szczęścia w lesie, w postaci grzybków :)
Mmmm, znów narobiłeś smaku, dobrze, że już jestem po kolacji i jest za późno na takie smakołyki :))
dornfeld | 19:55 piątek, 7 października 2011 | linkuj Przy charakterystycznym zakręcie z parkingiem za Tanowem, odkąd szosa zaczyna biec nie na północ ale za zachód. Na parkingu jadąc od strony Szczecina, skręcamy w prawo, jest to droga pożarowa, prowadząca "do punktu czerpania wody". Dodam, że jest to czarny szlak rowerowy. Szlak wg. mapy prowadzi przez las do samej Trzebieży ale ja od Nowej Jasienicy jechałem asfaltem, zresztą oznaczenie jest takie, że nawet nie wiem jak dalej jechać tym szlakiem. W tym roku byłem już w Nowej Jasienicy ale dojechałem tam od drugiej strony, oczywiście brak było tam informacji, że drogą przez las można dojechać do szosy Tanowo - Dobieszczyn.
tunislawa | 19:24 piątek, 7 października 2011 | linkuj a gdzie zaczyna się ten czarny szlak przez las do Trzebieży ?
dornfeld | 17:02 piątek, 7 października 2011 | linkuj Nie zupełnie, zatrzymałem się na kilka minut i zebralem jakieś 15 podrzybków do jajecznicy, właśnie je smaże na patelni. Przy czym grzybobranie nie było celem wycieczki. . Zebrałem je po drugiej stronie lasu, przy drodze Tanowo - Dobieszczyn. Tam można jeszcze spodkać grzybiarzy z grzybami. Pod Drogoradzem spotkałem dwóch miejscowych z pustymi wiadrami. Wiadomość w miejscu stania znaku może być prawdziwa.
rowerzystka | 16:38 piątek, 7 października 2011 | linkuj Widzę, że przejąłeś się wiadomością od leśniczego i nie nazbierałeś dziś grzybków
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa degot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Kategorie bloga

Znajomi

wszyscy znajomi(30)

Szukaj


Archiwum

Linki

blog rowerowy dornfeld · wykonanie blogi rowerowe