dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

miasto - wspomnień czar - tak było przed rokiem...

  • DST 12.45km
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Stevens Galant
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 stycznia 2012 | dodano: 07.01.2012

Miasto w deszczu. Załatwienie różnych spraw. Nic specjalnego, może poza dwoma samochodami, skręcającymi od strony Galaxy w stronę placu Grunwaldzkiego, które pojechały pod prąd przez przejście dla pieszych koło przejścia podziemnego i dawnego Cezasu.

Od Nowego Roku przestaje się bawić w podawanie średnich, prędkości maksymalnych, nigdy nie wracam do tych danych, jest mi obojętnie czy przejechałem dany odcinek z prędkością 19,88 czy 20, 65 km / h. Wartości te mają znaczenie tylko wtedy, gdy chce się zdążyć do określonego punktu w określonym czasie np. na pociąg.


Dziś przez przypadek otworzyłem zdjęcia z przed roku, tak wyglądalo wtedy morze:



W sumie teraz też nie jest źle, (jest po prostu inaczej) trzeba się cieszyć z tego, że mamy deszcz, miliony ludzi na całym świecie dużo by oddali za taką pogodę.




komentarze
rowerzystka
| 14:46 sobota, 7 stycznia 2012 | linkuj W sumie masz rację, dobrze, że nie mamy trąb powietrznych itp :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa assal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]