Inspekcja
-
DST
49.00km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Inspekcja lasu nr 2
-
DST
119.72km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Objechałem miejscówki na północ i południe od Goleniowa i na razie nie spotkałem ani jednego grzyba, choćby niejadalnego. Nie zakładałem sobie też takiego celu, zbyt mało czasu upłynęło od pierwszego deszczu. Cel był ten sam , dokonanie pomiarów wilgotności ściółki, nie nad powierzchnią, ale pod, kopiąc paluchem w ziemi bądź sprawdzając jak wilgotna jest ściółka pod mchami. Wniosek jest jeden, wszędzie padało, choć wilgotność jest różna, na piaszczystych maślakowych miejscach niemal nie wyczuwa się już wilgoci, ale było też miejsce w zacienionym lesie, gdzie gdzie mech w dolnej warstwie był
nasiąknięty jak gąbka. Mam już pewne swoje typy odnośnie miejsc, a to czy, kiedy i wreszcie jak przełoży się na ewentualny wysyp czas pokaże. Oczywiście, to, że przy letnich temperaturach przydałoby się kolejne deszcze, nie ulega wątpliwości.

W drodze nad morze i z nad morza zakorkowane drogi, aż miło się jedzie z punktu widzenia rowerzysty. To nie złośliwość w stosunku do kierowców, po prostu bezpiecznie się jedzie jak nikt nie wyprzedza, a obok samochody stoją pod poruszają się żółwim tempem.
Inspekcja lasu nr 1 i drzewo na drodze.
-
DST
60.41km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pętla dobieszczyńska, sprawdzanie wilgotności ściółki po pierwszych od zimy opadach deszczu. Najbardziej niecodziennym wydarzeniem było leżące na ścieżce sporej wielkości drzewo stwarzające realne niebezpieczeństwo dla rowerzystów. Oczywiście zatrzymałem się by je usunąć, ale samemu było by ciężko, z naprzeciwka jechał rowerzysta i bez słowa zsiadł z roweru i razem w ciągu kilkunastu sekund wciągnęliśmy drzewo do lasu. Ciekawe jak długo leżało, ile jechało tą drogą mężczyzn, często w grupach.
Dziwnówek Trzęsacz
-
DST
153.69km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mapa:
https://www.bikemap.net/en/r/4526267/

W pociągu do Kamienia z GPS - em na pokładzie. 
Nowa stacja przy drodze z Kamienia do Dziwnówka, chętnych nie brakuję.
Dziwnówek:
Na lewo wjazd do danego ośrodka wczasowego Stoczni Szczecińskiej Róża Wiatrów, w miejscu dawnego lasu, placu dla dzieci, organizowanych zabaw i ognisk, wyrosły nowe bloki. 
Zanim powstały wieżowce, istniały domki, a tu chodziło się na stołówkę. Tu również powstaną nowe budynki, stare poniemieckie domy zostały wyburzone. 

Rano na plaży, a przecież to jeszcze nie wszyscy. 
Jedni dopiero idą na plażę. 

A inni są w kościele, lub wracają ze Mszy. Ja na szczęście byłem w sobotę wieczorem w kościele, więc nie muszę się tłoczyć.
Poza tym w niedzielę, sporo osób wyjeżdżą więc w inny czas może być jeszcze większy tłok. 
Dawny ośrodek wczasowy w remoncie, między cztery wieżowce, wstawiono dwa kolejne. Na razie nikogo tu nie ma, ale jak to zostanie otworzone, to nie wiem, gdzie Ci ludzie się pomieszczą ? Nie wyobrażam tu sobie letniego wypoczynku. 
Wystarczy jednak trochę zjechać w bok, by było całkiem pusto. 
Ruiny kościoła w Trzęsaczu. 

Świerzbno, kościół oraz remontowany od kilku lat dwór. 
Całkiem pusta droga do Kamienia Pomorskiego, ja zaraz odbijam w lewo, gdzie już w ogóle ruch jest zerowy. 

Pałac w Bienicach, tu urywa się ślad zaginionego skarbca z katedry w Kamieniu Pomorskim. https://www.youtube.com/watch?v=2JtVpJTTGLI

Droga przez las z Wysokiej do Rokity, w jednej połowie gruntowa, w drugiej asfaltowa. 
Most z Goleniowa do Miękowa już na ukończeniu, asfalt położony.
Miasto
-
DST
33.09km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Klęska suszy
-
DST
46.79km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
O ile wszędzie jest klęska suszy, to na lewobrzeżu jest jeszcze gorzej , o ile to możliwe. Nie tylko, że nie grzybów, ale i jagód, które próbowałem znaleźć za Tanowem w kilku miejscach Zresztą za Goleniowem też nie było łatwo. Nie było nic, albo są małe owocniki wielkości główki od szpilki pomarszczone i bez soku. Wyschnięte są nawet tereny podmokłe, tam znalazłem kilka krzaczków, gdzie były po 3 - 4 jagody na krzaku. Czekam na długotrwałe deszcze i niestety chyba szybko się nie doczekam.
Cmentarz, potem jagody i dalej trójką do Ostromic
-
DST
156.17km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zrobiłem nawet kilka zdjęć, ale nie zmieniłem nastaw w aparacie I zajmują za dużo pamięci, by wstawić je na BS.
Po zmroku
-
DST
38.73km
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
-
DST
33.15km
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Puszcza Goleniowska nr 27
-
DST
119.15km
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy raz po nowym moście z Goleniowa do Miękowa, na razie nielegalnie, ale koniec chyba już niedaleko.


