Jezioro Czerńsko w Puszczy Goleniowskiej
-
DST
118.71km
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Późniejszy wyjazd z powodu nocnych opadów śniegu, deszczu i gołoledzi.
Fragment trasy:
https://www.plotaroute.com/route/1476776
Jezioro Czerńsko, zwane też Niewiadowskim w Puszczy Goleniowskiej.
Zamknięty przejazd kolejowy w Kliniskach, na wszystkich znakach informujących o objeździe, jest informacja, że przejazd ma być zamknięty w godzinach 7 - 14, wracałem koło 17:00 robót już nie było, przejazd był nadal zamknięty. Przejazd ma być zamknięty bodajże w dniach 20 - 21 marca.
Pętla w Puszczy Wkrzańskiej
-
DST
85.18km
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Droga pożarowa nr 28, potem nr 18, dalej nieoznaczoną drogą do Brzózek, powrót asfaltem, narysowałem najciekawszy fragment, jak dojechać za Tanowo, każdy z okolicy będzie wiedział :) Droga do Brzózek bardzo fajna
https://www.plotaroute.com/route/1472021
Znalezisko archeologiczne na terenie kolejowym Ktoś wie co to jest ?
-
DST
157.37km
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Coś takiego, mniej więcej
https://www.plotaroute.com/route/1468707
W Załomiu przy przejeździe kolejowym trwają jakieś roboty i wykopki. Dostrzegłem taki przedmiot. Metalowa szuflada z podłączeniem do prądu. Ktoś wie co to może być ?
Ciąg dalszy to Kliniska, - Goleniów - droga wspomagająca S-3 skręt na krzyżówce z drogą na Rokitę, dalej Moracz, Łoźnica, Puszcza Goleniowska, pichcenie obiadu, odkrycie nowego skrótu łączącego Łoźnicę z drogą na Żółwią Błoć na południe od Niewiadowa i wywiezienie kolejnej porcji śmieci z lasu - dalej Żółwia Błoć - wschodnia obwodnica Goleniowa - Stawno - Kliniska - Szczecin.
W Dąbiu rozbity samochód na poboczu, który uciekał podobno przed Policją.
Moracz
4 zdjęcia . Wschodnia obwodnica Goleniowa, łącząca drogę na Nowogard z drogą na Maszewo, od strony północnej jak się nie wie, widać tylko zakaz wjazdu dla rowerów, jak się nie wie, nie ma szans by się domyśleć, że wzdłuż obwodnicy biegnie szlak rowerowy, bo przy drodze pojawia się on ładny kawałek dalej, prowadzi do niego ładna droga polna, przydałby się jakiś znak.
Goleniów Południe - droga wspomagająca S-3
-
DST
67.65km
-
Temperatura
4.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dąbie
-
DST
29.16km
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na początku dobić do 200 km, potem pobić rekord w nowej kategorii
-
DST
73.06km
-
Temperatura
3.6°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nawiązując do wczorajszej jazdy i wyniku 170 km, były już w moim życiu dłuższe dystanse, w tym kilka wyraźnie przekraczające 200 km, było to jednak kilka lat temu, a poza tym zawsze po takich wycieczkach kolejnego dnia, a nawet przez kilka kolejnych dni była przerwa.
Ponieważ po wczorajszej jeździe byłem w formie, po południu po kościele, postanowiłem dobić do 200 km, licząc dystans w ciągu dwudniowym, a już podczas jazdy przypomniał mi się mój rekord , jak teraz sprawdziłem z 9 sierpnia 2015 roku, gdzie przejechałem 235 km. Wówczas kolejny wyjazd zrobiłem sobie 13 sierpnia.
http://dornfeld.bikestats.pl/1365509,nowy-rekord-z...
Ustanowiłem sobie kategorię, ilość przejechanych kilometrów w weekend, bądź w ogóle ilość przejechanych kilometrów przez 2 dni, w takim ujęciu trzeba było zrobić 70 kim, by mieć pewność, że ten rekord pobije, pamiętałem jedynie, że przejechałem wówczas ponad 230 km. Jak pomyślałem tak zrobiłem.
Nie wychylałem nosa poza Załom i dawną drogę dojazdową do trójki, uwiecznioną wczoraj na ostatnim zdjęciu i lezący tuż obok nieistniejący dawny parking, przy którym ostatnio lubię się zatrzymywać, na przygotowanie posiłków. Dziś również tam był obiad.
Żeby nie siedzieć ciągle w chlewie, zrobiłem sobie parę kursów na trasie Parking - Załom pojemniki na odpady i biorąc po kilka sztuk śmieci za każdym razem ( w ramach akcji zabierz 5 śmieci z lasu ) , zrobiłem tam porządek i wykręciłem założony dystans. Aparatu nie brałem przewidując, że blisko od domu, nie będzie nic nowego do sfotografowania. I rzeczywiście tak było.
Kolejne jazdy i dystanse będą w zależności od różnych obowiązków, które zdają się na mnie czekać w kolejnych dniach.
Sprawdzić starą trójkę, wymiana drugiej opony
-
DST
170.16km
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak w tytule, pojechałam sprawdzić przejezdność starej trójki, w związku z budową nowej S-3.
Droga na ten moment przejezdna, jadąc do Babigoszczy po prawej stronie, trzeba pokonać zwężenie pod wiaduktem, za którym cały ruch odbywa się jeszcze starym śladem, są tam pasy awaryjne, więc problemu nie ma,
Jadąc z powrotem, warto ten krótki odcinek pokonać drugą stroną, Stan na dziś, może się szybko zmienić.
Jazda do Parłówka i z powrotem, dodatkowo, próba jazdy drogą nr 29, ale okazała się piaszczysta, z powrotem objazd na trasie Rurzyca - Lubczyna, Załom, dokręcenie kilometrów w Załomiu dawnym zjazdem na trójkę, a na końcu, 4 pętle w parku Żeromskiego.
Cieszy, że bez dużego zmęczenia, mimo, bocznego wiatru, a często jazdy pod wiatr. Myślę, że już 200 km nie było by problemem, kwestia posiadanego czasu i ułożenia trasy.
Nie każdy się przyznaje, ale tak to była jazda dla kilometrów oraz dla podbudowania własnego samopoczucia, wszystko w kontekście odchudzania, spadku formy około 2 lata temu, jej odbudowa bardzo mnie cieszy .
Korzystając z postojów w lesie mimo, sportowej, w moich kategoriach jazdy, przy okazji znowu zabrałem parę sztuk butelek i puszek z lasu.
Można śmiało jechać, aż do Parłówka
Widząc znak zakazu ruchu przejechałem na drugą stronę, jak się okazało, w drodze powrotnej niepotrzebnie, po prawej stronie biegnie piękny asfalt aż do Przybiernowa.
Jazda lewą stroną drogi ...
Widząc po drugiej stronie asfalt, zdecydowałem się wrócić tunelem na prawą stronę.
Prawa strona ciąg dalszy.
Krzyżówka z oficjalnie czynną drogą do Stepnicy i Rokity, cieszy bezkolizyjna możliwość pokonania przejazdu nad trójką.
Pod Przybiernowem
Po wyjeździe z Przybiernowa, wjazd na wiadukt i kontynuacja jazdy po lewej stronie do Brzozowa
Brzozowo, dawna trójka, przestraszył mnie ten znak, na szczęście nie zniechęcił, kompletnie nie wiem w jakim kontekście jest on postawiony. Droga otwarta, ruch odbywa się normalnie, dojeżdża się do wiaduktu, którym można się przedostać do Ostromic i dalej jechać do Parłówka
Koniec jazdy, dawna droga do Kamienia, obecnie ruch odbywa się wiaduktem.
Jeszcze rzut oka na stacje i powrót
W drodze powrotnej miejsce tragicznego wypadku ...
Przybiernów - Babigoszcz - droga powrotna, tym razem zignorowałem znak i dobrze zrobiłem.
Po drodze spróbowałem przejechać się drogą pożarową nr 29, początek obiecujący, potem był piach, zawróciłem,
Końcówka drogi z Rurzycy do Lubczyny
Obok odchodzi obiecująca droga pożarowa nr 10, starodrzew sugeruje, że jest to dawna droga nie biegnąca donikąd
Lubczyna
Tradycyjna dokrętka w Załomiu. Stąd prosto do domu, z dokrętkami w parku.
Temperatura rano - 4, w dzień kilka stopni na plusie.
Gdańska - Cmentarz - Rosówek - Dołuje Lubieszyn- Dobra - Szczecin
-
DST
78.68km
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Okolice Szczecina, nic szczególnego godnego zapisania
Wysoka Kamieńska - Płoty - Szczecin pętla
-
DST
151.05km
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wysoka Kamieńka PKP - Płoty - Nowogard - Łosośnica - Kulice - Nowogard - Goleniów - Tarnówko - Kliniska - Załom - S3 - Szczecin
Zobaczyć jak wygląda jazda starą szóstką po zbudowaniu S- 6 , dla kolarzy pojawiło się mnóstwo możliwości, a nowy przebieg szóstki powoduje, że można przypuszczać, że na niektórych drogach do Kołobrzegu i Koszalina jest teraz o wiele mniejszy ruch samochodów,
Wyjazd o godzinie 05:21 pociągiem jadącym do Świnoujścia, ja wysiadłem w Wysokiej Kamieńskiej, przy czym bilet kupiłem w relacji Szczecin - Kamień Pomorski, w ramach taryfy "Połączenie w Dobrej Cenie", warto zwrócić na to uwagę, bo czasami lepiej kupić bilet w tej taryfie do dalszej miejscowości, a i tak płaci się mniej.
Wysoka Kamieńska wyjazd - jeszcze noc, choć zaraz zacznie świtać. Mżawka.
Pałac w Gadomiu.
Golczewo.
S-3 nowa obwodnica Płot.
Płoty dworzec.
Rzut oka na starą szóstkę w stronę Koszalina.
„Nowy Zamek ” w Płotach założony w XVIII wieku przez rodzinę Bismarcków. Park przy zamku należy jest jednym z bogatszych skupisk rzadkich okazów dentrologicznych na Pomorzu Zachodnim.
Największy rarytas dendrologiczny w parku: kasztanowiec biały o obwodzie 470 cm, najgrubszy na Pomorzu. Największą osobliwością jest co innego. Gałęzie zwisały kiedyś do samej ziemi i z czasem ukorzeniły się stając się samodzielnymi drzewami. Wokół drzewa rośnie wieniec (!) dziewięciu (!) drzew będącym efektem tego zjawiska.
Następnie długa wizyta w parku, lista okazów drzew egzotycznych jest długa: najgrubszy w Polsce buk zwyczajny. Inne gatunki: orzeszniki, świerki zwyczajne w odmianie odwróconej, świerk biały, dęby szypułkowe w odmianie piramidalnej, orzechy czarne, cis japoński w odmianie karłowej. Łącznie 75 gatunków. Wszystko to w otoczeniu malowniczej rzeki Regi.
Daw
Dawna szóstka w kierunku Nowogardu.
Lisowo. Pałac (w ruinie) z 1882 r. Co ciekawe, wbrew złudzeniu optycznemu, faktycznie zachowała się tylko przednia ściana. Obok pałacu jeden z ciekawszych parków przypałacowych. Przed pałacem widoczne na zdjęciu drzewa: po prawej największy w Polsce klon jawor w odmianie Leopolda oraz modrzew europejski. Obok bramy widoczny wiąz górki w odmianie zwisającej o kształcie parasolu.
Na lewo droga do Łosośnicy, prawo kontynuacja starej szóstki na Nowogard,
Zbliżenie z mostu, po prawej stronie od S-6 dalsza boczna droga na Nowogard,
Ja jadę do Łosośnicy.
Łosośnica hasło z czasów PRL
Kulice, we wsi jest dwór - siedziba rodowa Bismarków, ale obecnie prowadzone są tam jakieś prace remontowe
Od Goleniowa - znajome tereny.
Koło Bącznika zatrzymałem się przy szlaku konnym - trzeba będzie się kiedyś przejechać
W Załomiu dokrętka dawną drogą do obecnej S-3 i przy dawnym parkingu leśnym obiad, potem ponowna jazda do Załomia do pojemnika by wyrzucić odpad plastikowy i jeszcze coś dokręcić,
Nowa opona na przodzie,
nic nie jest przesądzone, ale jest duża szansa, że w kolejnych dniach będzie zwolnienie tempa kręcenia kolejnych km.
Test nowej opony
-
DST
52.22km
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze