dornfeld prowadzi tutaj blog rowerowy

Przecław - Wąwelnica - Dobra - Sławoszewo

  • DST 47.55km
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 listopada 2019 | dodano: 19.11.2019



Gryfino pętla - 270 metrów od śmierci

  • DST 65.65km
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 listopada 2019 | dodano: 19.11.2019

270 metrów brakowało by samochód zmiótł mnie na pasie rowerowym, bocznej drogi prowadzącej do stacji benzynowej 
Wypadek zaczął sie mniej więcej w tym miejscu
https://www.google.com/maps/@53.4123228,14.5775452,3a,75y,129.52h,91.75t/data=!3m6!1e1!3m4!1sq5gNjg9GUQgCqT7e71p17w!2e0!7i13312!8i6656


Samochód przeciął pasy ulicy Gdańskiej, krawężnik i pas trawy, jezdnie boczną, pas rowerowy przy jezdni bocznej , chodnik, trawnik, stacje benzynową, gdzie walnął przy dystrybutorze samochód .   Za jakiś czas postaram się wstawić kilka zdjęć.  


I wylądował tutaj.

https://gs24.pl/59letnia-kobieta-wjechala-autem-w-budynek-stacji-paliw-zdjecia/ar/c1-14571083

Droga powrotna przez Mescherin i nową drogą biegnąca do Kołbaskowa, droga ok. ale jak zwykle największym mankamentem jest brak oznakowania, gdyby nie relacja Tunii bym o niej nie wiedział. 





Miasto

  • DST 9.16km
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 listopada 2019 | dodano: 10.11.2019



Loecknitz

  • DST 54.32km
  • Temperatura 9.5°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 listopada 2019 | dodano: 08.11.2019



Pilchowo +

  • DST 27.78km
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 listopada 2019 | dodano: 08.11.2019



Miasto

  • DST 16.00km
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 listopada 2019 | dodano: 08.11.2019



Kliniska z plusem

  • DST 70.60km
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 października 2019 | dodano: 05.11.2019



Grzybobranie

  • DST 57.12km
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 października 2019 | dodano: 26.10.2019

Pojawiły się młode borowikowate o ciemnych kapeluszach i grubych nogach i takie starałem się zbierać. Łącznie 126 sztuk w ponad 2 godziny, początek zbioru po 13:00.  W zasadzie tylko takich należy szukać, podgrzybki niezebrane w zeszłych tygodniach już rozłożone bądź w stanie rozkładu. Podgrzybki jasne, tylko dla zdesperowanych, nawet wyglądające z góry ładnie owocniki, miały pod kapeluszem mnóstwo żerujących owadów, więc przestałem się po nie schylać. Poza tym 1 piękny borowik i 2 rydze oraz w samym Tanowie kilka przerośniętych kań.


Zbiór odbywał się   w tym samym miejscu co poprzednio, potem przeniosłem się na chybił trawił do przypadkowego młodnika. Tam w jednym miejscu natknąłem się na 1 miejsce z ponad 20 octowymi grzybami. I od tego, czy uda się natknąć na takie miejsce z nowymi podgrzybkami zależą obecnie statystyki, drugi czynnik to jakie grzyby wrzucamy do koszyka.  Grzybobranie poprzedziła runda do Zalesia. 









Jabłka

  • DST 35.00km
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 października 2019 | dodano: 26.10.2019



Grzybobranie plus miasto

  • DST 57.10km
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kalkhoff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 października 2019 | dodano: 23.10.2019





Cały czas  w głębi lasu na zatrzęsienie grzybów. Zebrałem 190 podgrzybków w 2 godziny, może nawet kila minut ponad, przy czym pod koniec chodziłem między grzybami, a nie zbierałem, ponadto były 4 pniaki opieniek których nie ruszałem z braku miejsca. Generalnie prawie wszystko średnie i duże, także maślaki które mijałem po drodze oraz 2 rydze. Małe w znikomej ilości. Jakość zróżnicowana od miejsc gdzie 80 % była zarobaczywiona, zapleśniała do miejsc gdzie grzyby w 90 % były dobrej jakości. Najlepsze pod świerkami na mchach i gołej ziemi , w trawach "kapciowate".

Niewątpliwie mamy przesilenie, małych już nie przybywa, więc powoli będzie sezon wygasał. Ponieważ możliwość wyjazdu na grzyby w przyszłym tygodniu, jeżeli chodzi dni powszednie stoi pod znakiem zapytania, możliwe, ze było to moje ostatnie klasyczne masowe grzybobranie, ale to się jeszcze okaże.