Jagodobranie
-
DST
40.65km
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
2 pojemniczki na full = 1,3 kg na bieżące potrzeby.
Tym razem bez jagód.
-
DST
105.44km
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do torów kolejowych na drodze nr 27 w Puszczy Goleniowskiej, z wyjątkiem samego Szczecina, Goleniowa i Miękowa skrajem lasu , bądź lasami. Nie widziałem ani jednego grzyba, wliczając niejadalne, choć mijałem kilka miejsc występowania określonych gatunków grzybów. Z tego co zauważyłem na terenach tych jest jeszcze bardziej sucho, niż w Puszczy Wkrzańskiej.
A tak wygląda odcinek pas "starej trójki " na odcinku przed skrętem na drogę leśną nr 27. Na horyzoncie widać chmury. przed którymi musiałem uciekać z lasu. Deszcz przeczekałem w Miękowie.
Jagodobranie
-
DST
41.25km
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
3 pojemniczki, z powrotem komunikacyjnie na Pogodno
Pętla dobieszczyńska - 1 borowik, 1 opakowanie jagód
-
DST
62.79km
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Komunikacyjnie na Unii Lubelskiej, potem pętla dobieszczyńska. Od Dobieszczyna w deszczu, na miejscówce pod Zalesiem 1 borowik - robaczywy, na swoich miejscach nie ma kań, ani maślaków. W pewnym momencie zelżał deszcz i wykorzystałem na zebranie 1 pojemnika jagód.
W tej chwili ładne się zaciągnęło i bardzo dobrze. Niech pada jak najdłużej ! Na razie nadmiar wody w zachodniopomorskim nie grozi.
Jagodobranie
-
DST
40.40km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
3 pojemniczki,
Susza - Jagodobranie
-
DST
40.47km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojawił się nowy raport Krajowego Bilansu Wodnego - Piąty okres raportowania tj. od 1 maja do 30 czerwca 2020 roku.
Obszar z największym deficytem wody wynoszący od -170 do -189 mm nie uległ zmianie i w dalszym ciągu notowany jest na terenie Pobrzeża Szczecińskiego (Uznam, Wolin, Równina: Wkrzańska, Wełtyńska, Perzycka, Wzgórze Bukowe). Na tym terenie deficyt wody w stosunku do poprzedniego okresu (21 IV – 20 VI) zwiększył się od 10 do 20 mm. Duże niedobory wody od -120 do -169 mm nadal wystąpiły w zachodniej części Pojezierza Pomorskiego oraz Wielkopolskiego, a we wschodnich rejonach tych regionów notowano deficyt wody od -50 do -119 mm. Na pozostałym terenie Polski nie notowano niedoborów wody dla roślin uprawnych. Natomiast na obszarach Pogórza Karpackiego, Beskidów Zachodnich oraz w południowej części Pojezierza Mazurskiego notowano znaczny wzrost KBW w stosunku do poprzedniego okresu raportowania nawet o 100 mm, a efektem jest na tym terenie nadmiar wody wynoszący od 100 do nawet 200 mm.
Tymczasem dziś, tym razem popołudniowy wypad i 3 kolejne pojemniki. Jagody wpisuje w codzienny jadłospis, poza tym robię zapasy, dziś kolejne 3 słoiczki. W najbliższych dniach nie mogę i tak nigdzie dalej pojechać, więc będą jeszcze kolejne wypady.
Jagodobranie
-
DST
61.48km
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejne jagodobranie i kolejne 4 pojemniczki, każdy ponad 0,60 kg. Na drugim zdjęciu dzisiejszy widok na ścieżce rowerowej koło Arkonki. Pokręciłem też trochę za grzybami, w lesie nie dostrzegłem żadnych, na obrzeżu, na stałych miejscówkach, 2 niewielkie skupiska maślaków, pod Zalesiem, ale starych i robaczywych, tak więc nie nadających się do zbioru.
Zapowiadane silne podmuchy wiatru, co ostatecznie się sprawdziło, spowodowało, że zrezygnowałem z bardziej ambitnej jazdy za Goleniów, za kurkami, co było niewątpliwie dobrą decyzją.
Komunikacyjnie
-
DST
9.71km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Porzeczki i wiśnie
Jagodobranie
-
DST
41.00km
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powtórka 4 pojemniki
Jagodobranie
-
DST
43.52km
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Kalkhoff
-
Aktywność Jazda na rowerze
W drodze powrotnej spotkanie z Januszem i Kubą, fajnie było pogadać.
Kolejny raz 4 pojemniki, czyli nieco ponad 2 kg jagód. Kolejna tura lepienia pierogów i robienie zapasów w zamrażarce. Staram się też obecnie jeść jagody w formie nieprzetworzonej, dziś bardzo fanie skomponowały mi się w deserze, złożonej z galaretki, na to wysypać jagody i dodać nieco masła sezamowego. Zdrowe i sycące.
Najbliższy tydzień zapewne upłynie na jagodowych wycieczkach, choć jutro robię przerwę od jazdy, przynajmniej jeżeli chodzi o las.